Młodzi eksperci od pożarnictwa przeszli eliminacje szkolne, gminne a teraz powiatowe. Przed nimi finał wojewódzki

Eliminacje na szczeblu powiatowym odbyły się w poniedziałek w Grębowie, w tamtejszym zespole szkół. Do zmagań przystąpili uczniowie szkół podstawowych, gimnazjów i szkół średnich z terenu gmin Gorzyce, Grębów, Baranów Sandomierski i Nowa Dęba.

Jak zwykle emocje były ogromne, bo test wiedzy pożarniczej zawierał kilka podchwytliwych pytań. Dość wspomnieć, że przeciętny zjadacz chleba na większość pytań testowych by nie odpowiedział.

- Z każdej grupy wiekowej trzy najlepsze osoby awansowały do drugiego etapu, odpowiadały na pytania jurorów - wyjaśnia Edward Szlichta, rzecznik komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu.

Po zsumowaniu punktów z testu, do części ustnej z grupy pierwszej (szkoły podstawowe) awansowali: Weronika Baran, Krzysztof Pluta i Piotr Ordon. Wśród gimnazjalistów najlepiej z pytaniami testowymi poradzili sobie Ewelina Guźla, Piotr Baran i Wojciech Nowak. W gronie najstarszej wiekowo grupy - uczniów szkół ponadgimnazjalnych, po testach najlepsi byli Mateusz Gortych, Krzysztof Baran oraz Magdalena Walczyk.

Odpowiadania na pytania komisji konkursowej, zawsze stresuje bardziej, niż rozwiązywanie testu. Tak było i tym razem. Ostatecznie najlepiej z odpowiedziami na pytania i stresem poradzili sobie w kolejnych grupach wiekowych Krzysztof Pluta, Wojciech Nowak i Krzysztof Baran. To właśnie oni reprezentować będą powiat tarnobrzeski w finale wojewódzkim, pojutrze w Krasiczynie.

Mnie sposób nie nadmienić, że w finale wszystkich trzech grup, znalazło się rodzeństwo - Weronika, Piotr i Krzysztof Baranowie z Sokolnik. Do finału wojewódzkiego awansował najstarszy z rodzeństwa.
Dla finalistów przygotowano atrakcyjne nagrody rzeczowe - odtwarzacze dvd, sprzęt komputerowy. Upominki wręczał starosta tarnobrzeski Wacław Wróbel i szef tarnobrzeskich strażaków, Andrzej Babiec.