Z godziny na godzinę samochodów zostawionych na zakazie ubywało
Akcję mundurowi w okolicy Szpitala Wojewódzkiego przeprowadzili po naszej interwencji. Poprosili o nią mieszkańcy domów jednorodzinnych z pobliskich uliczek, jak również dyrekcja szpitala. Problem zastawionej ulicy Szpitalnej, Sosnowej i Borek, mimo stojących tam zakazów zatrzymywania się i postoju, nie jest nowy. Jednak spotęgował się od poniedziałku, od kiedy to obowiązuje odpłatność za korzystanie z przyszpitalnego parkingu. Okazuje się, że dwa złote za wjazd dla części kierowców, to zbyt duży wydatek, dlatego pozostawiają samochody w niedozwolonych miejscach. Z ich oporem walczy dyrekcja Szpitala Wojewódzkiego, która apeluje do kierowców, by nie zastawiali poboczy ulicy Szpitalnej, bo stwarza to zagrożenie dla karetek wyjeżdżających ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
Kilkugodzinne dyżury policjantów i strażników w okolicy lecznicy zakończyły się sukcesem. Do godziny 14 strażnicy miejscy nałożyli jeden mandat karny, wręczyli 11 pouczeń. Zostawili także osiem wezwań właścicielom samochodów, którzy byli nieobecni podczas kontroli.
Strażników wspierali policjanci prewencji i dzielnicowi z Komendy Miejskiej Policji, którzy do godziny 15 interweniowali ponad 20 razy. Nałożyli jeden mandat karny i zostawili kilkanaście wezwań na komendę. Były także przypadki, że dzielnicowy udzielał pouczeń.
Akcja będzie miała swoją kontynuację w następnych dniach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?