- Zarówno stan zdrowia kobiety, jak i jej najbliższych jest dobry. Wszystko wskazuje więc na to, że wirus od niej nie przeniósł się na inne osoby - informuje Aneta Dyka-Urbańska, rzecznik mieleckiego szpitala.
Poprawie uległ również stan zdrowia 61-latki z powiatu kolbuszowskiego, która w czwartek zgłosiła się do szpitala, podejrzewając, że mogła zostać zarażona wirusem grypy meksykańskiej.
- Prawdopodobnie w tym przypadku w ogóle nie chodzi o grypę - dodaje rzecznik szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?