Mali żeglarze uczyli się pływać na wodach machowskiego zbiornika nawet w trakcie napełniania go wodą. W momencie gdy śluza została zamknięta, wyrzucono również samych żeglarzy. Dwa tygodnie temu nowo powołany Prezes Zarządu Kopalni Siarki Machów, Kazimierz Stadnik oznajmił władzom Jacht Klubu, że nie mają prawa pływać po wodach zalewu. Od tego momentu rozpoczęła się walka z czasem i próba polubownego rozwiązania konfliktu, niestety bez skutku.
- Nowy zarząd nie przejął zobowiązań poprzedniej dyrekcji kopalni. Stąd też z dnia na dzień musieliśmy przerwać pływanie po zbiorniku - mówi Tadeusz Gospodarczyk, prezes Jacht Klubu Kotwica.
Mimo wielu starań i rozmów na najwyższym szczeblu sytuacja nie uległa zmianie i żeglarze zostali zmuszeni do odwołania imprezy, którą planowali zorganizować na Dzień Dziecka. Tymczasem już w połowie czerwca rozpoczyna się Drugi Festiwal Piosenki Żeglarskiej "Nowy Brzeg - Nowa Fala". Czy i to przedsięwzięcie jest w jakiś sposób zagrożone?
- Festiwal odbędzie się na pewno. Czynimy nadludzkie starania, aby wszystko było w porządku - uspokaja Tadeusz Gospodarczyk.
Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że władze kopalni zleciły ekspertyzy prawne dotyczące możliwości użytkowania wód zalewu. Wiążących decyzji wciąż brak. O sprawie będziemy Państwa informować na bieżąco.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?