Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Tarnobrzegu promowali wegetarianizm

Grzegorz LIPIEC [email protected]
Podczas Vege Fest każdy mógł skosztować sojowych specjałów.
Podczas Vege Fest każdy mógł skosztować sojowych specjałów. G. Lipiec
W Tarnobrzega pojawiła się zupełnie nowa i oryginalna impreza, festiwal promujący wegetarianizm.

Środowiskowy Dom Kultury zamienił się na chwilę w kuchnię, gdzie każdy mógł spróbować bezmięsnych dań oraz zapoznać się fachową literaturą na ten temat.

Całe przedsięwzięcie rozpoczęło się jednak od projekcji filmu "Ziemianie",
opowiadającym o trybie życia, jakie prowadzi większość mieszkańców naszego globu. Podczas pogadanki dotyczącej faktów i mitów wegetarianizmu, każdy mógł się przekonać, że bez mięsa też można żyć.
Ludzie będący wegetarianami są bardziej wyczuleni na jakość spożywanych pokarmów.

WAŻNE, CO JEMY

- W momencie, kiedy powstaje coraz więcej ekologicznych gospodarstw rolnych, a ludzkie życie staje się coraz cenniejsze, należy zwrócić szczególną uwagę na to, co jemy, i jakim kosztem to robimy - mówi Klaudia Knotek, organizatorka i pomysłodawczyni całej akcji.

Po części edukacyjnej rozpoczęły się koncerty. Wstąpiły dwa zespoły. Krakowska grupa Man-Tra oraz Zwinne Paluszki z Sandomierza. Warto nadmienić, że wszyscy grający są wegetarianami.

PODZIELONE ZDANIA

Na Vege Fest przyszli zarówno wegetarianie, jak i ci jedzący mięso. Zdania, co do wyrzucenia z własnej diety szynki, kotletów schabowych i innych produktów były bardzo podzielone.

- Czuję się bardzo dobrze nie jedząc żadnych potraw mięsnych. Jestem lekki. Codziennie jem pieczywo razowe, kotlety sojowe, sery, kasze ryżu i wszelkiego rodzaju warzywa oraz owoce - mówi Michał Wydro z Tarnobrzega.

Jednak część osób nie przekonuje argumentacja, co do zdrowszego stylu życia i nie wyobrażają sobie dnia bez mięsa. - Nie ma mowy. Nie wyobrażam sobie diety bezmięsnej, a przyjechałem tutaj tylko z czystej ciekawości - tłumaczy Krzysztof z Sandomierza.

Przez cały dzień tarnobrzeżanie mogli próbować potraw wegetariańskich, a bardzo ciekawą dyskusję dotyczącą mitów i faktów nie jedzenie mięsa poprowadził Robert Fryga.

- Nie jest to na pewno ostatnie takie przedsięwzięcie i mam nadzieję, że chociaż jedną osobę udało się nakłonić do spróbowania bycia wegetarianinem - kończy Klaudia Knotek.

Patronat medialny nad imprezą sprawowało "Echo Dnia".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie