Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital Powiatowy leczy tlenem w warunkach domowych. Zainteresowanie terapią jest ogromne

KaT
Pacjenci nowodębskiego szpitala, którzy korzystają z aparatu, po wyjściu do domu, mogą zabrać sprzęt  i tam kontynuować leczenie.
Pacjenci nowodębskiego szpitala, którzy korzystają z aparatu, po wyjściu do domu, mogą zabrać sprzęt i tam kontynuować leczenie. KaT
Nowodębski szpital dołączył do placówek w naszym regionie, które oferują chorym możliwość leczenia tlenem w warunkach domowych. Dziś lecznica dysponuje 20 aparatami, jednak zainteresowanie terapią jest tak duże, że dyrekcja myśli już o kupnie następnych urządzeń.

- W kolejce po nasze urządzenia ustawiają się już pacjenci kierowani przez lekarzy ze Stalowej Woli i Tarnobrzega - mówi Roman Zawadzki, dyrektor szpitala. - Jeden aparat kosztuje ponad dwa tysiące złotych. Zdajemy sobie sprawę, że niewielu pacjentów może sobie pozwolić na taki wydatek, dlatego wychodzimy im naprzeciw.

Z domowego leczenia tlenem korzystają pacjenci kierowani przez lekarzy rodzinnych do Poradni Gruźlicy i Chorób Płuc, jaka działa przy nowodębskim szpitalu. - Aparat działa na prąd i koncentruje tlen z powietrza atmosferycznego - tłumaczy dr Renata Gajek, lekarz prowadzący terapię. - Chory dostaje tlen poprzez donosowe wąsy.

Jak zaznacza dr Gajek, dzięki przenośnemu aparatowi, chory ma stały dostęp do tlenu. Oddycha tlenem przez około 16 godzin na dobę, w trakcie snu, jak również w dzień. Korzyści ze stosowania leczenia tlenem w warunkach domowych jest znacznie więcej. - Na podstawie stosowania tej terapii w ostatnich 25 latach stwierdzono, że terapia wydłuża życie chorym, zmniejsza duszność i depresje - wylicza dr Gajek. - Poprawia wskaźniki czynności płuc, zmniejsza krzepliwość krwi i zapobiega dalszym infekcjom układu oddechowego.

Chory korzystający z aparatu w warunkach domowych zgłasza się co trzy miesiące na badania kontrolne do przychodni. Leczenie jest bezpłatne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie