Mieszkańcy gminy już kolejny raz skorzystali z możliwości pozbycia się "toksycznych śmieci". Na wskazane place (zazwyczaj obok remiz strażackich) przynieśli zużyte opony samochodowe, stare telewizory, lodówki i inny sprzęt elektryczny, a także akumulatory i baterie, przepracowane oleje samochodowe.
Organizatorzy nie spodziewali się, że odpadków będzie aż tak wiele - naczepa ciągnika siodłowego okazała się za mało pojemna. Trzeba będzie zorganizować dodatkowy transport, aby pozwozić niebezpieczne odpady. Rzeczy te trafią do firm zajmujących się utylizacją i przeróbką.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?