Jeszcze 10 lat temu na Zwierzyńcu główna płyta boiska to był "dywan", a boczne były w lepszym stanie niż w niejednym klubie ligowym. Ale to już przeszłość. Zielonego dywanu na Zwierzyńcu już nie ma, dobrze, że w ogóle są jeszcze boiska. Nie tak dawno Klub Sportowy Siarka Tarnobrzeg miał olbrzymi majątek w postaci terenów na Zwierzyńcu. Dużą część z nich działacze musieli jednak sprzedać by ratować klub z długów. Teraz w miejscu, gdzie w pierwotnych planach miał być hotel i boiska ze sztuczną nawierzchnią, budowane są domki jednorodzinne. Czy tamtejsze tereny piłkarskie w niedalekiej przyszłości znikną?
- Nie, mam nadzieje, że nie. Utrzymanie boisk na Zwierzyńcu jest kosztowne, ale niezbędne dla szerokiego szkolenia młodzieży. Budynek jest w całkiem dobrym stanie technicznym, ale jego dach wymaga remontu - mówi prezes tarnobrzeskiej Siarki Antoni Jakubowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?