Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwają obchody 70-rocznicy wybuchu II wojny światowej w Tarnobrzegu

KaT
Po uroczystej mszy, kombatanci i goście przeszli uli-cami miasta na cmentarz wojskowy, gdzie po okolicznościowych przemówieniach, złożyli kwiaty
Po uroczystej mszy, kombatanci i goście przeszli uli-cami miasta na cmentarz wojskowy, gdzie po okolicznościowych przemówieniach, złożyli kwiaty fot. Klaudia Tajs
W 70 rocznicę wybuchu II wojny światowej przedstawiciele tarnobrzeskich środowisk kombatanckich, tradycyjnie złożyli kwiaty pod pomnikiem na cmentarzu wojennym. Po południu żołnierze odbiorą dyplomy upamiętniające ich walki na różnych frontach.

Wśród tych, którzy przyszli na tarnobrzeski cmentarz był podpułkownik Bronisław Sobczyk. - Kiedy wybuchła II wojna światowa skończyłem 14 lat - wspominał. - Pomimo młodego wieku byłem w I Armii Wojska Polskiego, brałem udział w walkach o Kołobrzeg. Potem spędziłem dwa lata na wschodzie. Zabezpieczałem ludność polską przed atakami ukraińskich nacjonalistów. To nieprzyjemny temat, ale wielu naszych żołnierzy tam poległo.

Jak zaznacza podpułkownik Sobczyk, prezes powiatowego Związku Kombatantów Rzeczpospolitej Byłych Więźniów Poli-tycznych w Tarnobrzegu, obchody kolejnej rocznicy wybuchu II wojny światowej, to dzień, który łączy wszystkie środowiska kombatanckie. - Zrzeszamy środowiska kombatanckie, w tym ruch oporu, jaki działał w Polsce - dodał Bronisław Sobczyk - Mamy żołnierzy września, generała Maczka, Andersa i żołnierzy ze Wschodu. Są także żołnierze Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich i Armii Ludowej. W naszych strukturach są Dzieci Zamojszczyzny i osoby prześladowane politycznie. Każdy z nich walczył o wolną Polskę i nie możemy o tym zapomnieć. Nasz związek opiekuje się żołnierzami, którzy walczyli w latach 1939-1945. To 80 osób, mieszkańcy Tarnobrzega oraz gminy Grębów, Gorzyce, Baranowa Sandomierskiego i Nowej Dęby. Średnia wieku naszych żołnierzy to 80 lat. Smutne jest tylko to, że w minionym roku odeszło od nas 30 osób.

Tarnobrzescy kombatanci, których z roku na rok jest coraz mniej, nie ukrywali, że kolejna rocznica wybuchu II wojny światowej, to czas, kiedy wracają trudne wspomnienia. - Jako młodzi ludzie musieliśmy walczyć z okupantem, ukrywać się, a nawet walczyć - wspominali. - Musieliśmy zostawić marzenia o studiach i własnej rodzinie. Mieliśmy jeden cel. Zwalczyć okupantów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie