Jeden z najpoważniejszych zarzutów, jaki padł ze strony części spośród siedmioosobowej rady nadzorczej w kierunku obecnych prezesów, jest brak współpracy zarządu z radą nadzorczą.
Dlatego w ostatnich dniach zapadła decyzja o zgłoszeniu na najbliższym posiedzeniu rady nadzorczej wniosku o odwołanie zarządu i powołaniu nowego. - O zmianę wnioskowałem ja i mój zastępca - przyznaje Dariusz Bukowski, przewodniczący rady nadzorczej gorzyckiej spółdzielni. - Kontakt z zarządem jest utrudniony, a wręcz niemożliwy. Prezes jest nieobecny w pracy od ubiegłego roku. Zarząd miał nam przedstawić swoje propozycje na znalezienie oszczędności i pozyskanie pieniędzy z zewnątrz. Nie otrzymaliśmy żadnego pisma. A już sprawą, która przesądziła o odwołaniu było sprzedanie mieszkania z lokatorami
Posiedzenie rady nadzorczej odbędzie się dziś wieczorem. Statut gorzyckiej spółdzielni przewiduje, że konkurs na prezesa nie jest obowiązkowy, a swojego kandydata może zgłosić każdy członek rady nadzorczej. Do wygranej potrzeba mu czterech głosów. - Jest osoba, którą widzimy na stanowisku prezesa - przyznaje Bukowski. - To człowiek z Gorzyc. Czy zostanie prezesem nie wiem, przecież pod głos mogą iść inne kandydatury
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?