Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ukradł samochód, policja złapała go kilkanaście godzin później

/ram/
fot. archiwum
Tylko kilkanaście godzin cieszył się łupem 27-latek z Lubelszczyzny, który skradł saaba z parkingu w Tarnobrzegu. W nocy z wtorku na środę został zatrzymany, a samochód trafił do właściciela.

Zgłoszenie kradzieży samochodu z parkingu przy ulicy Mickiewicza w Tarnobrzegu, policjanci przyjęli we wtorek. Tego dnia w nocy, najprawdopodobniej około godziny 3.30, nieznany sprawca uruchomił silnik saaba i odjechał.

- Policjanci pionu kryminalnego zauważyli skradziony samochód stojący na poboczu drogi gminnej relacji Chmielów - Cygany. Była godzina 1 w nocy z wtorku na środę - wyjaśnia komisarz Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

W stojącym samochodzie drzemał sobie młody mężczyzna, którego sen przerwali policjanci. Wkrótce okazało się, że jest pijany - w alkomat wydmuchał 1,9 promila alkoholu.

Jak ustalili policjanci, obok kradzieży samochodu 27-latek z województwa lubelskiego, ma także na koncie włamanie do łady samary. Z tego samochodu wymontował i ukradł akumulator, dzięki któremu zdołał uruchomić saaba.

Stróże prawa ustalają teraz, czy mężczyzna nie ma na koncie także innych tego typu przestępstw, jakie odnotowano wcześniej na terenie Tarnobrzega. Za włamanie i kradzież samochodu grozi mu kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie