Widok na zdjęciach z pojemnikami ze śmieciami, a właściwie śmieci, które zalegają obok nich, jest przerażający. - Wygląda to strasznie i odnoszę wrażenie, że nikogo to nie obchodzi - dodaje kobieta. - Ta ulica dodatkowo była i jest rozkopana, przez co dojazd jest mocno utrudniony. Całość daje katastrofalny obraz. Wstyd kogokolwiek zaprosić. Polecam wybrać się w to miejsce i zobaczyć na własne oczy.
Czytelniczka nadmienia, że obraz śmieci to codzienność. Dzieje się tak, ponieważ z pojemników korzystają znajdujące się tam punkty gastronomiczne, co sprawia, że natychmiast po wywiezieniu odpadów, pojemniki szybko są zapełniane.
Sprawą zainteresowaliśmy Tadeusza Wiewiórkę, prezesa spółki A.S.A., którego firma odpowiada w mieście za wywóz śmieci. Po naszym telefonie, prezes wysłał pracownika na miejsce, który potwierdził informacje czytelniczki. - To prawda, teren trzeba posprzątać, gdyż śmieci zostały powyciągane z pojemników przez tak zwanych szperaczy - tłumaczy prezes Wiewiórka. - Wyciąganie z kontenerów butelek, puszek i innych przedmiotów, które można spieniężyć, to problem nie tylko ulicy Kościuszki, ale i innych rejonów miasta.
Prezes Wiewiórka zlecił uprzątnięcie terenu i zasugerował, by z podobnymi interwencjami mieszkańcy dzwonili bezpośrednio do spółki na numer telefonu 15-823-23-79.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
