Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Tarnobrzega okazali serce i wspierają osieroconych braci z Kaszyc w powiecie przemyskim

Kat
Od lewej przedsiębiorca Dariusz Kołek i Kawaler Orderu Uśmiechu Stanislaw Uziel przygotowują transport dla samotnych braci z Kaszyc, w powiecie przemyskim na Podkarpaciu
Od lewej przedsiębiorca Dariusz Kołek i Kawaler Orderu Uśmiechu Stanislaw Uziel przygotowują transport dla samotnych braci z Kaszyc, w powiecie przemyskim na Podkarpaciu KaT
Komputer, żywność, pościel, sztućce, to tylko część darów jakie dziś rano wyjadą do Kaszyc w powiecie przemyskim do braci Demskich. Pomoc zorganizowali radni i przedsiębiorcy, którzy postanowili pomóc osieroconym braciom.

Historia braci Demskich z Kaszyc w powiecie przemyskim jest znana na całym Podkarpaciu. W grudniu, po śmierci matki chłopcy zostali sami. Starszy 19-letni Krzysztof, kiedy dowiedział się, że młodszy o cztery lata Eugeniusz trafi do placówki opiekuńczej, utworzył dla niego rodzinę zastępczą. Sytuacja rodzinna braci była tragiczna, gdyż dodatkowo okazało się, że muszą opuścić wynajmowane mieszkanie.

Z pomocą przyszła tamtejsza gmina, która przekazała braciom lokal w Domu Ludowym. Dwa pokoje, kuchnia i łazienka wymagały odświeżenia. Historię braci Demskich, za pośrednictwem licznych publikacji prasowych poznali mieszkańcy Tarnobrzega. Nie minęło kilka dni, a zorganizowała się grupa ludzi, która postanowiła pomóc braciom. To radni, przedsiębiorcy i zwykli mieszkańcy, którzy nie pozostali obojętni na tragedię, jaka dotknęła braci Demskich. - Trudno przejść obojętnie obok tej tragedii - mówi Dariusz Kołek, radny i lokalny przedsiębiorca. - Każdy z nad posiada przedmioty, które często są w bardzo dobrym stanie, lecz ich właściciel wymieniłby je na nowe. Dlatego warto zastanowić się, co możemy ofiarować tym chłopcom, by mogli normalnie funkcjonować. Tym bardziej, że są zdani tylko na siebie.

Lista osób, które wsparły tarnobrzeski łańcuch pomocy jest długa. Nad wszystkim czuwa Stanislaw Uziel, Kawaler Orderu Uśmiechu, który puka od drzwi do drzwi i zachęca do wsparcia. Dariusz Kołek z żoną Iwoną przekazali chłopcom stacjonarny komputer wraz z drukarką, który już dawno został zastąpiony laptopem. Wacław Golik przekazał dywany, Zbigniew Szczytyński sztućce. Tadeusz Wiewiórka, Stanisław Banaszak, Jan Kotarba i Wiesław Joński kupili kompletów pościeli i ręczniki. W busie, który wyjedzie do Kaszyc będzie także komplet talerzy od Zofii Stefaniak i żywność od księdza Michała Józefczyka i innych darczyńców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie