W dniach 6 i 7 listopad do Tarnobrzega zjechali najlepsi b-boye oraz b-girl z całej Polski. Tancerze prezentowali swoje umiejętności występując solo, w trzyosobowych drużynach oraz w "Top rocku". Ostatnia kategoria wymaga od uczestnika kreatywności oraz sprawności i co najważniejsze stworzenia własnego stylu.
PONAD 100 UCZESTNIKÓW
Pomysłodawcą całego zamieszania jest Mariusz Dyszlewski dla którego break-dance jest życiową pasją, której poświęca każdą wolną chwilę.
- Nie udałoby mi się osiągnąć tego wszystkiego bez przyjaciół, na których mogę zawsze liczyć. W rytmach rapu zatańczyły w tym roku, aż 32 ekipy z różnych miast Polski, czyli ponad 100 zawodników. Większość z nich jest z nami od samego początku, bo panuje tutaj rodzinna atmosfera, którą każdy sobie chwali - mówi Mariusz Dyszlewski.
W turnieju nie biorą udziału tylko i wyłącznie mężczyźni. Z roku na rok przybywa kobiet, które toczą z b-boyami wyrównane boje.
- Mimo tego, że mężczyźni szybciej nabierają tężyzny fizycznej, która jest pomocna w trakcie zawodów to po trzech latach trenowania break'a nie mam żadnych kompleksów. Wychodzę na parkiet i daje z siebie wszystko - tłumaczy b-girl Martucha z Bielska-Białej. - Stylowe Uderzenie to fantastyczna impreza i za rok na pewno tutaj wrócę.
Najmłodszymi uczestnikami Stylowego byli podopieczni Mariusza Dyszlewskiego ze szkółki tanecznej w Środowiskowym Domu Kultury. - To moje chłopaki, a walka z nimi w trakcie eliminacji była naprawdę fantastycznym przeżyciem zarówno dla ekipy 2w1, jak i dla nich samych - dodaje Dyszlewski.
Po walkach finałowych okazało się, że najlepszą grupą taneczną została ekipa Funky Masons.
Bezkonkurencyjny w walkach "1na1" był Kleju, uczestnik programu "Mam talent", a w kategorii "Top rock" zwyciężył Mefo.
DLA FANÓW HIP-HOPU
Pisząc o Stylowym Uderzeniu nie można zapomnieć o muzyce, która towarzyszy zarówno popisom tancerzy oraz stanowi nieodłączny element każdej przerwy między bitwami break-dance. Muzyczną gwiazdą pierwszego dnia imprezy był duet tarnobrzeskich hip-hopowców ZLK oraz Noir.
Natomiast w sobotę zarymowała grupa GA z Tarnobrzega oraz Dolar z Lublina.
RODZINA "2w1" NIGDY NIE ZAPOMINA
Ósma edycja Stylowego Uderzenia została zadedykowana zmarłemu przed rokiem Piotrkowi Jeżowi.
- Piotrek zawsze był z nami, a taneczna rodzina "2w1" nie zapomina o tych, którzy jej pomagają. Dlatego też przygotowaliśmy małą niespodziankę dla jego rodziny - mówi Mariusz Dyszlewski. Tą niespodzianką była koszulka z podobizną zmarłego tragicznie przed rokiem chłopaka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?