Placówka przy ulicy Kurasia to jedna z większych w naszym regionie. Z całodobowej opieki korzystają osoby samotne, w podeszłym wieku i często schorowane. To ci wszyscy, którzy nie mogą liczyć na pomoc rodziny i innych instytucji. Zdobycie wpisu do ewidencji placówek dopuszczonych do funkcjonowania na czas nieokreślony w pełnym wymiarze, miało ogromne znaczenie dla dyrekcji tarnobrzeskiego DPS-u. - Zgodnie z przepisami brak takiego wpisu blokował od stycznia przyjęcia do naszej placówki - mówi Maria Wrzos, dyrektor DPS przy Kurasia. - Względy ekonomiczne zmuszają dyrektorów, by o taki wpis się postarali jak najszybciej. Wiązało się to z pracami remontowymi dostosowującymi nasze pomieszczenia do wymogów unijnych, ale były to prace niezbędne.
Drugim czynnikiem, który zdaniem dyrektor Wrzos, przemawia za dostosowaniem placówki do wymogów unijnych był fakt, że brak wpisu hamował także możliwość podnoszenia opłat, jakie ponoszą podopieczni z tytułu utrzymania w placówce. - Koszty stale rosną, tymczasem my funkcjonujemy na stawkach z 2006 roku - dodaje dyrektor Wrzos. - Dlatego taki wpis otworzył drzwi nie tylko na nowe przyjęcia, ale także na poprawę naszej sytuacji ekonomicznej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
