ZOBACZ też:
Słodkie propozycje na tłusty czwartek
W piekarni Stefana Busia w Nowej Dębie pierwsze pączkowe ciasto zamieszano już w środę o godzinie 19. Pierwsza partia pączków zeszła z patelni po godzinie 21. - Plan jest taki, aby w czwartek do godziny 13 wyprodukować około 16 tysięcy pączków - zapowiada Stefan Buś, piekarz z Nowej Dęby. - To dzień, który przynosi także efekty finansowy, ale to przede wszystkim dzień wytężonej pracy. My tym dniem żyjemy już tydzień wcześniej, bo musimy o wszystko zadbać. Uruchamiamy nawet specjalny agregat prądotwórczy, który zasila patelnie własną energią.
Nowością w Piekarni Chle-Buś są pączkowe kulki, których autorem jest syn Stefana Busia, Stefan Buś junior. Ich receptura jest całkowicie odmienna od tradycyjnego pączka, a ciasto powstaje na bazie maślanki.
Stefan Buś senior przyznał, że mimo nawału pracy po pączka sięgnie w czwartkowy ranek do herbaty, do czego zachęca także naszych czytelnków, dla których przygotował słodką niespodziankę.
Dla pierwszych 20 czytelników, którzy w czwartek o godzinie 10 odwiedzą nas w tarnobrzeskiej Redakcji Echa Dnia przy ulicy Moniuszki 6b mamy pączkowy upominek z Piekarni Chle-Buś w Nowej Dębie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?