Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komenda dała zgodę na wykup mieszkań w blokach policyjnych w Tarnobrzegu

Klaudia Tajs
Niemożliwe stało się możliwym - stwierdził na zakończenie piątkowego spotkania w magistracie radny Leszek Ogorzałek, który od 2008 roku w imieniu mieszkańców próbował rozwiązać sprawę.
Niemożliwe stało się możliwym - stwierdził na zakończenie piątkowego spotkania w magistracie radny Leszek Ogorzałek, który od 2008 roku w imieniu mieszkańców próbował rozwiązać sprawę. Klaudia Tajs
Po kilku latach starań lokatorzy mogą wykupić 54 mieszkania w trzech blokach policyjnych. Na sprzedaży skorzysta budżet miasta, do którego może wpłynąć ponad milion złotych.

Lokatorzy trzech bloków policyjnych w Tarnobrzegu, po kilku latach pisania prób i monitów, w końcu będą mogli wykupić mieszkania na własność. Wczoraj w tarnobrzeskim magistracie urzędnicy spotkali się z lokatorami, aby dokładnie wytłumaczyć im, co należy zrobić, aby skorzystać z możliwości wykupu i przysługującej im bonifikaty.

Problem z wykupem istniał od 2008 roku, od kiedy to Komenda Miejska Policji w Tarnobrzegu oraz Komenda Wojewódzka w Rzeszowie nie wydawała zgody na wykup lokali. - Ciągle coś stało na przeszkodzie lub ktoś - wspomina radny Tarnobrzega Leszek Ogorzałek, który monitował sprawę od początku. - Wtedy to właśnie komendant z Tarnobrzega przekazał te bloki na rzecz gminy Tarnobrzeg, ale zachowując ich dyspozycyjność. Komendant policji upierał się, że nie da zgody na sprzedaż, bo chce je zostawić dla swoich.

Temat wykupu wałkowano także za poprzedniego samorządu, ale bez pozytywnego zakończenia. Przełom nastąpił w ostatnim czasie, po zmianie na stanowisku komendanta wojewódzkiego policji w Rzeszowie. - Pierwsze rozmowy prowadziliśmy od końca 2014 roku, ale Komenda Wojewódzka Policji była nieugięta - dodał Grzegorz Kiełb, prezydent Tarnobrzega. - W końcu pozytywny finał był 29 lutego i komenda zrzekła się dyspozycyjności.

Uwolnione lokale znajdują się w bloku przy ulicy Marii Dąbrowskiej 24 i 26 oraz Matejki 3. O zasadach wykupu lokatorzy dowiedzieli się wczoraj w magistracie. - Muszą być spełnione dwa podstawowe warunki. To minimum pięcioletni okres zamieszkania oraz brak zadłużenia - mówił Piotr Pawlik, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. - Obowiązują trzy rodzaje bonifikaty. Jeśli lokator zapłaci w ratach skorzysta z 60-procentowej bonifikaty. Jeżeli płatność będzie jednorazowa przysługuje mu 80-procentowa bonifikata. Jeśli wszyscy lokatorzy danego bloku zadeklarują wykup lokali przy jednorazowej wpłacie skorzystają z 90-procentowej bonifikaty.

Samorząd szacuje, że ze sprzedaży 54 mieszkań, po skorzystaniu przez lokatorów z bonifikaty do budżetu miasta może wpłynąć ponad milion złotych. Po złożeniu wniosku do Urzędu Miasta, wyceną lokalu na koszt lokatora zajmie się wybrany w przetargu przez magistrat rzeczoznawca majątkowy. Budynki będą nadal administrowane przez wspólnoty mieszkaniowe, które powstały w nich już jakiś czas temu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie