Wybory 2024. Grażyna Potańska, kandydatka na prezydenta Tarnobrzega bez tajemnic. Miłośniczka natury, lubi pomagać ludziom

Grażyna Potańska po raz pierwszy startuje w wyborach na prezydenta Tarnobrzega, jednocześnie po raz drugi jest kandydatką do Rady Miasta Tarnobrzega. O rajcowski mandat ubiegała się w 2018 roku z komitetu obecnego prezydenta Dariusza Bożka. Tym razem będzie jego kontrkandydatką i wystartuje z własnego komitetu wyborczego Tarnobrzeg dla Wszystkich. Jaka jest prywatnie, jakie ma pasje i hobby?

Grażyna Potańska ma 56 lat, wykształcenie wyższe ekonomiczne. Od lat pracuje jako główna księgowa w międzynarodowej firmie logistycznej. Mieszka w domu na tarnobrzeskim osiedlu Zakrzów. Jej mężem jest Bogusław Potański, przewodniczący Rady Miasta Tarnobrzega. W październiku uroczyście świętowali 35 rocznicę ślubu. Oboje są rodzicami trzech zamężnych córek, doczekali się trojga wnucząt.

Zobacz galerię zdjęć Grażyny Potańskiej - prywatnych i służbowych

Grażyna Potańska ceni sobie rodzinne szczęście i czas spędzany z bliskimi. Lubi pomagać ludziom, dlatego angażuje się w różne akcje społeczne. Jej pasją są podróże, chętnie czyta książki obyczajowe i przygodowe, słucha muzyki rozrywkowej.

Uwielbiam obcowanie z naturą, dlatego dużo czasu spędzam na wolnym powietrzu nie tylko pracując w ogrodzie, ale także na spacerach z moim psem. Kocham zwierzęta

– opowiada kandydatka na prezydenta Tarnobrzega. Na drodze pewną ręką prowadzi swojego opla corsę. Ma 165 centymetrów wzrostu, żartuje, że waga pozostanie jej słodką tajemnicą.

Mieszkańcom Tarnobrzega dała się poznać jako prezes Towarzystwa Przyjaciół Zakrzowa, członkini Tarnobrzeskiej Rady Kobiet przy prezydencie miasta w latach 2020-2023, współinicjatorka Czarnego Protestu po zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej oraz przewodnicząca komitetu obywatelskiego, który doprowadził do zorganizowania w Tarnobrzegu w 2023 roku referendum lokalnego na temat lokalizacji spalarni śmieci. Jesienią kandydowała do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej.

Dlaczego startuje w wyborach?

Zdecydowałam się kandydować na prezydenta Tarnobrzega ponieważ uważam, że nasi mieszkańcy i nasze miasto zasługuje na prezydenta, który będzie sprawnym managerem. Prezydenta, który będzie samodzielnie zarządzał miastem, ale który jednocześnie będzie uważnie słuchał mieszkańców i odpowiadał na ich potrzeby. Uważam, że najważniejsze decyzje w mieście powinny być podejmowane w konsultacji z mieszkańcami

– powiedziała nam Grażyna Potańska, tarnobrzeżanka, która jest jedną z dwóch pań ubiegających się o prezydenturę. Jest przekonana, że kobieta na tym stanowisku sprawdzi się najlepiej.

Zobacz galerię zdjęć Grażyny Potańskiej - prywatnych i służbowych

Prezentacje wszystkich kandydujących na prezydenta Tarnobrzega