Wybory 2024. Grażyna Potańska przekonuje, że w Tarnobrzegu czas na prezydenta kobietę

Zdecydowałam się kandydować na prezydenta Tarnobrzega ponieważ uważam, że nasi mieszkańcy, nasze miasto potrzebuje prezydenta, który będzie sprawnym menedżerem. Prezydenta, który będzie samodzielnie podejmował swoje decyzje, wsłuchiwał się w głos mieszkańców i odpowiadał na ich potrzeby. Zapewniam, że gdy zostanę prezydentem, wszystkie ważne decyzje będę podejmowała w konsultacji z mieszkańcami i nie będą nam potrzebne żadne protesty, czy referenda

- powiedziała Grażyna Potańska, która wystartuje z własnego komitetu Tarnobrzeg dla Wszystkich.

Zobaczcie galerię zdjęć z konferencji Grażyny Potańskiej

Nazwa komitetu nie jest przypadkowa. Kandydatka stwierdziła, że chce miasta przyjaznego dla wszystkich - od najmłodszych do najstarszych, nie tylko dla ludzi będących przy władzy i związanych z władzą: - Chcę aby było przyjazne dla rodzin, chcę abyśmy wszyscy się tu dobrze czuli i aby każda i każdy z was znalazł tu swoje miejsce, chcę zadbać o to aby żaden mieszkaniec
nie poczuł się wykluczony.

Trzy filary jej programu wyborczego pod nazwą Rodzina to: Rozwój i praca, bezpieczeństwo i zdrowie oraz oraz edukacja, kultura i sport. Grażyna Potańska zapowiedziała, że wkrótce zaprezentuje kandydatów na radnych ze swojego komitetu. Nie ma na nich żadnego z obecnych radnych, bo kandydatka uznała, że radę miasta trzeba przewietrzyć. Tymczasem przedstawiła tylko "jedynki" list: w okręgu numer 1 to Katarzyna Dąbek, w okręgu numer 2 - Zofia Trochimowicz-Warga, w okręgu numer 3 – Grażyna Potańska, w okręgu numer 4 - Marcin Gospoś.

Zobaczcie galerię zdjęć z konferencji Grażyny Potańskiej

W Tarnobrzegu o fotel prezydenta będzie walczyło siedem osób. Prezentowaliśmy je na echodnia.eu