Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory 2024. Jarosław Kaczyński na konwencji samorządowej w Stalowej Woli zagrzewał do walki. Było dużo emocji

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Wideo
od 12 lat
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński przyjechał w sobotę do Stalowej Woli na konwencją wyborczą, witany był przez konferansjera jako „architekt kolejnego zwycięstwa”. Chodziło o wybory samorządowe.

Jarosław Kaczyński na konwencji samorządowej w Stalowej Woli

W hali Szkoły Podstawowej numer 3 Kaczyński został otoczony wieńcem polityków, wśród których znajdowali się byli premierzy Beata Szydło i Mariusz Morawiecki, byli ministrowie obrony narodowej Mariusz Błaszczak i Antoni Macierewicz, były minister oświaty Przemysław Czarnek i były marszałek sejmu Marek Kuchciński, europoseł Adam Bielan.

Zobacz galerię zdjęć z konwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości z udziałem Jarosława Kaczyńskiego w Stalowej Woli

Prezes podziękował wyborcom, którzy głosowali na Prawo i Sprawiedliwość w wyborach samorządowych. Strasząc rządzącą koalicją dodał: - Którzy się nie ulękli, nie załamali tym szerzonym może jeszcze nie terrorem, ale w każdym razie zastraszeniem, które było stosowane w ciągu ostatnich tygodni i miesięcy. Tymi porwaniami polityków oskarżonych niesłusznie i skazanych niesłusznie z Pałacu Prezydenckiego, działaniami, które wobec nich podjęto, włamaniami, przejęciami siłą. To stworzyło taką atmosferę zastraszenia. Wyście się nie przestraszyli. Jestem w Stalowej Woli, i to nie jest przypadek, mogę powiedzieć: jesteście jak stal! Dlatego dziękuję! - mówił Jarosław Kaczyński, na co sala reagowała entuzjastycznie oklaskami.

Pogratulował prezydentowi Stalowej Woli zwycięstwa

Prezes pogratulował prezydentowi Stalowej Woli Lucjuszowi Nadbereżnemu trzeciego z rzędu zwycięstwa w pierwszej turze i to ze spektakularnym wynikiem 72,4 procent. Mówił, że ludzie młodzi i w średnim wieku do nadzieja dla Polski, jednocześnie powinni brać przykład z prezydenta Stalowej Woli. - Trzeba wspierać z duża siłą i determinacją kandydatów Prawa i Sprawiedliwości w drugiej turze. A determinacja oznacza przekonanie, że można "góry przenosić". Tam, gdzie do drugiej tury nie wszedł kandydat Prawa i Sprawiedliwości należy "walczyć ze złem", a tym złem ma być dla Polski i samorządów lista Koalicji Obywatelskiej lub popierane przez nią osoby – określił kto jest wrogiem.

Prezes Jarosław Kaczyński zachęcał, aby tych co nie głosowali na Prawo i Sprawiedliwość uświadamiać, bo uwierzyli w obietnice Tuska, tymczasem jego zdaniem ze 100 konkretów Donalda Tuska na 100 dni, jak podają media zrealizowano zaledwie 9 procent.

Upadek polskiego rolnictwa

- Co to jest Zielony Ład? To upadek polskiego rolnictwa. Ze wszystkimi tego konsekwencjami społecznymi. Odnoszącymi się wcale nie tylko do wsi, ale także do miast. To duże konsekwencje społeczne bo to przeniesie się na całą gospodarkę - mówił Kaczyński.

Kaczyński ubolewał, że premier najlepszy dialog prowadzi nie ze społeczeństwem, ale z Niemcami. Mówił, że są wstrzymywane lub wyhamowywane takie inwestycje jak: Centralny Port Komunikacyjny, regulacja rzeki Odra, aby była spławna, budowa portu kontenerowego w Świnoujściu, rezygnacja z reparacji wojennych, obniżanie znaczenia Orlenu.

Zaapelował, aby iść do wyborów do europarlamentu i oddać głos na mocnych kandydatów Prawa i Sprawiedliwości, którzy będą słyszalni na forum europejskim i będą bronić polskich spraw.

Jarosław Kaczyński zaprosił rodaków na marsz 10 maja do Warszawy, który został zainicjowany przez Solidarność: - Myśmy mieli inną datę. Ale dziś jest taki czas, że nie ma co się dzielić. Trzeba iść razem. Idziemy do wyborów jako Prawo i Sprawiedliwość, jako Zjednoczona Prawica, ale przede wszystkim idziemy jako Biało-Czerwoni! Jeżeli chcemy przejść ten marsz zwycięsko, to musimy stworzyć wielki biało-czerwony front. Bo tylko on może zwyciężyć w tych trudnych warunkach. Wśród tego niebywałego oszustwa, które niestety działa na wielu naszych współobywateli, w tym ludzi skądinąd porządnych, lecz niepotrafiących odeprzeć tego medialnego ataku. Musimy ten front stworzyć i doprowadzić do tego, by zwyciężyć. I to zwycięstwo jest możliwe - zapewniał Kaczyński.

Sukces wyborczy prezydenta Stalowej Woli Lucjusza Nadbereżnego został zauważony przez władze Prawa i Sprawiedliwości, które przyznały, że partię należy odmłodzić. Prezydent Nadbereżny przypomniał, że od Prawo i Sprawiedliwość dało mu szansę zostania radnym w wieku 21 lat. Dziś, mając niespełna 40 ma ogromy zaszczyt być prezydentem Stalowej Woli trzecią kadencję, wspaniałego miasta z jeszcze wspanialszymi mieszkańcami. Zaapelował do kandydatów Prawa i Sprawiedliwości, których czeka druga tura, aby byli silni, wierzyli w swoje zwycięstwo.

Odwaga młodych

- Cechą młodych jest odwaga, szaleństwo ale ważna jest też mądrość: życiowa i polityczna. Dlatego w Prawie i Sprawiedliwości będą młodzi ze starszymi obradować we wzajemnym szacunku, aby budować silną, lepszą Polskę oparta na wartościach - mówił Lucjusz Nadbereżny.

Przywołał słowa senator Janiny Sagatowskiej, że prawdą jest, że młody biegnie szybciej, ale to starszy zna drogę. Prezydent dodał, że największą wartością Prawa i Sprawiedliwości, filarem partii jest wiarygodność, a ta została udowodniona w służbie Polsce i Polakom.

Na finał prezes Kaczyński dostał od żony prezydenta Nadbereżnego bukiet kwiatów.

Zobacz galerię zdjęć z konwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości z udziałem Jarosława Kaczyńskiego w Stalowej Woli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie