Wybory 2024. Patryk Nawrocki, kandydat na burmistrza Zaklikowa w powiecie stalowowolskim bez tajemnic. Zakochał się w drewnie

W listopadzie ubiegłego roku Patryk Nawrocki skończył 32 lata i mieszka z rodziną w niewielkiej, bo liczącej zaledwie 130 mieszkańców wsi, Łysakowie-Kolonii. To urokliwe sołectwo graniczące z województwem lubelskim jest jego miejscem na ziemi, choć w przeszłości pracował w trzech krajach.

- Moim zdaniem Łysaków-Kolonia to takie zapomniane przez władze gminy miejsce, choć do rynku w Zaklikowie od mojego domu jest raptem pięć kilometrów - mówi Patryk Nawrocki, który kandyduje na urząd burmistrza z Komitetu Wyborczego Wyborców Koła Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich.

Zobacz galerię prywatnych zdjęć Patryka Nawrockiego:

Patryk Nawrocki będąc w 3 klasie technikum zmuszony był przerwać naukę w Regionalnym Centrum Edukacji Zawodowej w Nisku, ponieważ urodziło mu się pierwsze dziecko i musiał zacząć zarabiać na utrzymanie rodziny. Jak przekonuje, życie dało mu już bardzo bogate doświadczenie, którego w żadnej szkole by nie zdobył. Po ojcu, który wyjechał na stałe do Szwecji, przejął zakład stolarski.

- Można powiedzieć, że wychowywałem się w stolarni. Już jako 12-, 13-latek pomagałem ojcu w pracy, przenosiłem deski, robiłem inne rzeczy. Byłem takim jakby czeladnikiem, ale nie robiłem tego z przymusu. Teraz mogę powiedzieć, że zakochałem się drewnie - mówi właściciel Zakładu Stolarskiego Beautifulwork.

Jako stolarz jest w stanie wyczarować wiele rzeczy, nie tylko meble. Zna się również na ciesielstwie - wspólnie z ojcem budował konstrukcję dachu na szkole w Gościeradowie czy na Domu Strażaka w Lipie. Zdecydowanie jednak najlepiej czuje się w pracy przy aranżacji ogrodów.

- To nie tylko altany ogrodowe, ale też różne inne konstrukcje, jak domki na drzewie, wolnostojące domki dla dzieci, ścianki wspinaczkowe i inne konstrukcje z drewna. Każdy projekt jest inny, niepowtarzalny, bo dopasowany do danego ogrodu i oczekiwań klienta - wyjaśnia Patryk Nawrocki. - Nie robię masówki z tandetnych materiałów, jaką można kupić w marketach budowlanych.

Patryk Nawrocki prywatnie
Szczęśliwy mąż Justyny i dumny ojciec trójki dzieci - Zuzi, Antoniny i Franka. Jak mówi z uśmiechem, dwójka z nich to świąteczne dzieci - Antonina urodziła się 11 listopada (Narodowe Święto Niepodległości), a Franek 1 maja (Święto Pracy).

Patryk Nawrocki interesuje się motoryzacją i piłką nożną, lubi aktywnie spędzać czas między innymi jeżdżąc na rowerze. Kiedy przesiada się z dwóch na cztery koła, służy mu wiernie od lat "zagazowane" BMW E39 kombi rocznik 2002. - To świetne auto, absolutnie nie chcę na razie innego - mówi.

Znakomicie czuje się w roli konferansjera, animatora czasu wolnego, wodzireja i DJ na różnego rodzaju imprezach. Prowadził między innymi ostatni finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Zaklikowie. Zawsze chętnie inicjuje i włącza się w wydarzenia Koła Gospodyń Wiejskich i Gospodarzy Wiejskich "Paramianie" w Łysakowie-Kolonii, między innymi pikniki rodzinne.

- Nie oszukujmy się, wynajęcie profesjonalnego animatora czy didżeja tanie nie jest, więc staram się pomóc. A zawsze dobrze się czułem w takiej roli - dodaje kandydat na burmistrza Zaklikowa.

Dlaczego Patryk Nawrocki chce zostać burmistrzem Zaklikowa?

- Chciałbym wspierać społeczność lokalną jeszcze prężniej i na większą skalę. Rozwijać i podejść z innym spojrzeniem na potrzeby gminy. Priorytetowo postrzegać rozwój edukacji, turystyki, sportu i rekreacji w gminie. Zadbać o młodzież oraz seniorów - wylicza Patryk Nawrocki. - Jestem członkiem prężnie rozwijającego się Koła Gospodyń Wiejskich i Gospodarzy Wiejskich "Paramianie", więc jestem zwykłym mieszkańcem, który słyszy i widzi problemy tej gminy. Szczęśliwa rodzina i trójka dzieci napędzają mnie, by iść do przodu, zmieniać otaczający nas świat. Nie boję się wyzwań, to pozwoliło mi nabyć duże doświadczenie w wielu dziedzinach. Kreatywność, pracowitość i otwartość to moje główne cechy. Mam nadzieję, że dostanę od mieszkańców szansę pokazania nowej jakości sprawowania urzędu burmistrza.

Zobacz galerię prywatnych zdjęć Patryka Nawrockiego:

Czytaj także: