Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z mikołajek cieszyć ma się dziecko

Michał Majka
Małgorzata Korczak, dyrektor Przedszkola Nr 13 w Tarnobrzegu, wspólnie z rodzicami swoich podopiecznych   dba o to, by dzieci były zadowolone z mikołajkowych prezentów.
Małgorzata Korczak, dyrektor Przedszkola Nr 13 w Tarnobrzegu, wspólnie z rodzicami swoich podopiecznych dba o to, by dzieci były zadowolone z mikołajkowych prezentów. M. Majka
Już dziś 6 grudnia! Spóźnialscy mają tylko kilka godzina na zakup prezentów. Jaką zabawkę wybrać dla dziecka na Mikołajki?

Przede wszystkim bezpieczną, taką, która posiada na swoim opakowaniu atesty i certyfikaty. Kupując prezent należy również pamiętać, że powinien on sprostać oczekiwaniom dziecka, a nie dorosłych.

- Przede wszystkim rodzice muszą być świadomi, że wybierają prezent dla dziecka, a nie dla siebie - mówi Małgorzata Korczak, dyrektor Przedszkola Nr 13 imienia Jana Pawła II w Tarnobrzegu - Przy wyborze nie mogą kierować się tylko tym, czy podoba się on im, i czy jest praktyczny. W tej kwestii trzeba być bardzo obiektywnym.
Pani dyrektor radzi rodzicom, by przed wyjściem na mikołajkowe zakupy delikatnie wypytali się swoich pociech o to, co chciałyby dostać pod poduszkę od staruszka w czerwonym stroju. Świetnym sposobem, by zorientować się w oczekiwaniach dziecka, nie wzbudzając jego podejrzeń jest na przykład list do Mikołaja.

Opierając się na długoletnich obserwacjach w przedszkolu, Małgorzata Korczak tłumaczy również, że dzieci cieszą się bardziej z paczki zawierającej jedną, ale porządną zabawkę niż z niespodzianki składającej się z kilku tanich gadżetów.
- Można na przykład porozmawiać z dziadkami i zaproponować im, żeby nie kupowali oddzielnego prezentu, tylko dołożyli się do wspólnego - sugeruje pani dyrektor.

KRYZYS POKONAŁ MIKOŁAJA?

Mariusz Łapczyński, właściciel sklepu z zabawkami w Nisku, do Mikołajek przygotowywał się już od trzech miesięcy. Jak tłumaczy, jeśli chce się mieć na półce swojego sklepu zabawki, które zapowiadają się jako hit sezonu, trzeba się o nie postarać dużo wcześniej. Przy wyborze towarów w hurtowni pan Mariusz kieruje się także ich ceną.

- Nie kupuję raczej zabawek o wartości powyżej 120 złotych, ponieważ nie sprzedają się dobrze. Najwięcej osób kupuje rzeczy, których cena nie przekracza 50 złotych - mówi Mariusz Łapczyński.

W tym roku klienci sklepu pana Mariusza pytają szczególnie o pamiętniki na hasło, o lalki i inne gadżety z popularnych filmów, bajek i seriali dla dzieci, oraz o manekina, któremu, można stylizować fryzurę. Bardzo wielu rodziców kupiło dla swoich pociech atrapę kasy fiskalnej z kalkulatorem, co zadziwiło nawet samego właściciela sklepu.

- Pięć, czy cztery lata temu, więcej osób niż obecnie kupowało mikołajkowe prezenty. Myślę, że w tym roku dał o sobie znać kryzys. Nie wszystkich stać także na dwa prezenty: na Mikołaja i na Gwiazdkę - uważa Mariusz Łapczyński.

NA CO ZWRACAĆ UWAGĘ

Krystyna Kozik, dyrektor Delegatury Inspekcji Handlowej w Tarnobrzegu przypomina, by podczas mikołajkowych zakupów zwracać uwagę na to, czy wybrany towar jest bezpieczny. Prezenty dla małych dzieci nie powinny zawierać na przykład drobnych elementów, które mogą być przyczyną zadławienia. Niebezpieczne są także ostre krawędzie i zabawki, do których doczepiony jest długi sznurek lub linka oraz różnego rodzaju pistolety na strzałki, czy kulki. Szczególną ostrożność należy zachować także w przypadku zakupu zabawek emitujących dźwięki. Zbyt donośne odgłosy mogą przyczynić się nawet do uszkodzenia słuchu.

- Łyżwy, deskorolki i podobny sprzęt powinien mieć dołączoną instrukcję obsługi, zawierającą informację o konieczności zachowania ostrożności, posiadania specjalnych umiejętności, a także o konieczności używania sprzętu ochronnego: kasku, rękawic oraz ochraniaczy na kolana i łokcie - wyjaśnia Krystyna Kozik. - Zabawki z dziedziny chemii, takie jak na przykład zestawy do wykonywania odcisków plastycznych, miniaturowe pracownie ceramiczne, czy zestawy fotograficzne powinny posiadać ostrzeżenia o możliwości zabawy wyłącznie pod nadzorem osoby dorosłej.

Obowiązkiem każdego odpowiedzialnego rodzica jest także sprawdzenie, czy na pudełku wybranej zabawki widnieje znak "CE" potwierdzający, że produkt jest zgodny z wymaganiami obowiązujących przepisów. Cenna jest również informacja o producencie bądź importerze, ograniczeniach wiekowych oraz inne oznaczenia informujące o zagrożeniach jakie może spowodować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie