Niespodzianki, pechowe urazy, ważne wygrane. W meczach z udziałem byłych koszykarzy Stali Stalowa Wola i Siarki Tarnobrzeg sporo się działo w miniony weekend.
Największym pechowcem można nazwać wychowanka "Stalówki", Jacka Jareckiego, który pojawił się wprawdzie w składzie swojego pierwszoligowego GKS Tychy na mecz z faworyzowanym Sportino Inowrocław, ale nie wyszedł na parkiet, bo nabawił się urazu.
ZNACZĄCE ROLE
Bez swojego najskuteczniejszego strzelca ostatni w tabeli tyszanie walczyli jak mogli, ale przegrali 67:73. Gdyby mógł zagrać "Jaca", byłaby pewnie niespodzianka. W pierwszoligowych meczach koszykarze, którzy zdobywali w przeszłości punkty dla Stali i Siarki, odgrywali znaczące role. Z byłych graczy zespołu ze Stalowej Woli Marek Piechowicz zdobył 21 punktów, a Adam Lisewski - 16 dla MKS Dąbrowa Górnicza w wygranym meczu ze Zniczem Pruszków 78:64. Marcin Malczyk zapisał na swoim koncie 21 "oczek" (Tomasz Wojdyła - 19, Tomasz Andrzejewski - 9) i poprowadził do wygranej swoje Asseco II Prokom Gdynia z SKK Siedlce 82:70.
Przykrą niespodziankę sprawił faworyzowany Sokół Łańcut z Maciejem Klimą w składzie (9 pkt.), który przegrał u siebie po dogrywce z niżej notowanym Startem Lublin 71:72. Ważne zwycięstwo odniósł ŁKS Łódź w składzie z Bartłomiejem Szczepaniakiem (15 pkt.), który pokonał lidera tabeli, Politechnikę Warszawa 81:74. Niepocieszony był wychowanek "Stalówki", Piotr Pamuła, który mimo iż zdobył 17 "oczek" dla gości, musiał pogodzić się z porażką.
"SIARKOWCY" RZĄDZILI
Miniony weekend był bardzo udany dla byłych koszykarzy Siarki Tarnobrzeg. Wielu z nich odgrywało kluczowe role w swoich spotkaniach. Swoją "cegiełkę" do zwycięstwa AZS Radex Szczecin dołożył Maciej Sudowski, który w meczu przeciwko Górnikowi Wałbrzych zanotował pięć punktów i sześć zbiórek. W meczu, który zakończył się sensacyjną porażką Sokoła Łańcut ze Startem Lubiln 71:72, naprzeciwko siebie stanęli dwaj byli "Siarkowcy". W barwach Sokoła Łańcut zagrał Piotr Ucinek, który w całym spotkaniu zanotował sześć punktów i tyle samo zbiórek. Natomiast w ekipie z Lublina bardzo dobre zawody rozegrał Sergiusz Prażmo, autor 15 punktów i czterech zbiórek. Być może jego dorobek byłby większy, ale niestety musiał opuścić parkiet po pięciu przewinieniach. Pewne zwycięstwo natomiast odnieśli koszykarze Spójni Stargard Szczeciński, którzy pokonali na własnym parkiecie Astorię Bydgoszcz 81:60.
Najwięcej, bo aż 18 punktów zdobył Łukasz Grzegorzewski. Popularny "Junior" dodatkowo zapisał na swoim koncie pięć asyst i trzy zbiórki. Ważne zwycięstwo odnieśli koszykarze Rosy Radom, którzy pokonali na wyjeździe Polonię 2011 Warszawa 69:51. W zespole z Radomia osiem punktów i cztery asysty zapisał swoim koncie zapisał Piotr Kardaś. Blisko 10 minut na parkiecie spędził wychowanek Siarki Tarnobrzeg Robert Cetnar, który nie zdobył żadnego punktu, ale zebrał za to dwie piłki i popisał się także blokiem. Cztery "oczka" w tym meczu zapisał były koszykarz Stali Michał Nikiel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
