O trudnej sytuacji ludzi poinformował nas jeden z pracowników kieleckich sklepów. - Pracowałem przez trzy lata w spółce C-Trade z siedzibą Warszawie, która swoje sklepy miała w największych centrach handlowych w Polsce. W Kielcach sklepy znajdowały się w Galerii Korona i Galerii Echo. Od początku tego roku sytuacja w sklepach wyglądała dziwnie, bo nie pojawiały się w nich nowe kolekcje obuwia, a stare wyprzedawaliśmy za symboliczną cenę 9,99 złotych. Tłumaczono nam, że w magazynach jest duży zapas towaru, więc wyprzedaż jest koniecznością. Zapewniano nas też, że w spółce nic złego się nie dzieje, nawet wówczas, gdy w maju tego roku w sądzie w Warszawie był już złożony przez spółkę wniosek o upadłość. 23 czerwca sąd ogłosił likwidację spółki, sklepy z dnia na dzień zostały zamknięte, a pracownicy poszli na bruk. Skandalem jest, że pracownicy nie dostali ekwiwalentu za urlop, odprawy za likwidację stanowisk pracy i ani grosza zaległej pensji. Mnie firma z tego tytułu winna jest w sumie około 10 tysięcy złotych – mówi pan Paweł z Kielc. - Niektórzy pracownicy nie otrzymali nawet wypowiedzenia, czyli są nadal zatrudnieni na umowę o prace. Pensji oczywiście nie otrzymują – dodaje.
Sklep w Galerii Korona jest już zagospodarowany przez innego najemcę, natomiast salon w Galerii Echo zamknięty na głucho z towarem w środku. Witryny zostały zaklejone reklamą.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
