Air Show 2017 w Radomiu. Tysiące ludzi walczyły o wejściówki

W dwóch Punktach Informacji Turystycznej w Radomiu - przy ulicy Traugutta i przy ulicy Rwańskiej w środę od godziny 9 rozprowadzano ostatnią pulę 3 tysięcy wejściówek - po półtora tysiąca biletów w każdym z tych punktów. Każda zainteresowana osoba mogła dostać 4 bilety na sobotnie, bądź niedzielne pokazy. Nie wiadomo kiedy przed punktami pojawili się pierwsi kolejkowicze, na godzinę przed otwarciem punktu przy ulicy Traugutta przed wejściem stało około 50 osób. W punkcie tym biletów zabrakło po 20 minutach od otwarcia punktu. - Specjalnie ludzi nie przepytywaliśmy skąd przyjechali. Ale mieliśmy klientów, którzy specjalnie przyjechali do Radomia po wejściówki z Koszalina, Szczawnicy Zdrój, Puław, Starachowic - mówi Krzysztof Nimard z Punktu Informacji Turystycznej przy ulicy Traugutta w Radomiu.

Przypomnijmy, w tym roku wejście na pokazy Air Show, które odbędą się 26 i 27 sierpnia są bezpłatne. Potrzebne są jednak wejściówki, które można było pobrać ze strony internetowej eBilet.pl lub w trzech punktach w Radomiu. Bilety oferowane są do sprzedaży na stronach internetowych, ale wojsko ostrzega, że taka sprzedaż jest nielegalna. W punktach informacji turystycznej zdarzały się przypadki zwrotu biletów.

- Jesteśmy bardzo wdzięczni osobom, które pobrały bilety, ale zorientowały się, że nie jest im potrzebne tyle wejściówek i je zwróciły. Dzięki temu mogliśmy przekazać je osobom, którym nie udało się zdobyć biletu - powiedział Krzysztof Nimard.