Pączek to niekwestionowany król tłustego czwartku. Zdaniem cukierników idealny wypiek powinien być lekko zapadnięty w środku, z jasną obwódką dookoła, smażony koniecznie na smalcu.
W okolicach tłustego święta sprzedaż pączków wzrasta kilkadziesiąt razy. - Sprzedajemy około 30 tysięcy sztuk. W innych cukierniach jest podobnie - mówi Jan Kwiatkowski, który w Krakowie prowadzi rodzinną cukiernię „Ptyś”. Chociaż liczba oferowanych rodzajów słodkich wypieków z roku na rok rośnie, największą popularnością wśród Małopolan nieprzerwanie cieszą się te tradycyjne - nadziewane różą. Do ich wielbicieli należy wojewoda małopolski Józef Pilch. - Smak pączków smażonych przez moją mamę pamiętam do dziś. To smak pączków z różą. W tłusty czwartek łakomstwo uchodzi nawet wojewodzie - mówi.
Autor: Joanna Urbaniec
Entuzjaści obchodów święta pączka w tłusty czwartek potrafią zaopatrzyć się w kilkadziesiąt ich sztuk. Hurtowo słodkie przysmaki kupują również firmy. Pączków nie może bowiem zabraknąć nawet w tych korporacjach, które swoje siedziby mają w krajach, gdzie tradycja słodkiego obżarstwa nie jest kultywowana.
Najbardziej wierni fani święto, na które wyczekują cały rok, lubią celebrować wspólnie. Organizują spotkania, zakładają okolicznościowe koszulki z wyznaniem dozgonnej miłości i biorą udział w konkursach jedzenia pączków na czas. Rekordziści w ciągu pięciu minut potrafią pochłonąć ponad 10 sztuk.
Nie brakuje również takich, którzy przy okazji tłustego czwartku tradycyjnego pączka próbują wykorzystać w alternatywny sposób. Nawołują więc do oprotestowania tuczących lukrowanych przysmaków i przyrządzenia ich zdrowej wersji, z wykorzystaniem mąki kasztanowej albo ziemniaków. W reklamach wzywają do bojkotu terroru pączka i zamienienia go na sportowy trening, proponowany w promocyjnej cenie.
Bracia z Zakonu Mniejszych Kapucynów przy pomocy pączków karmią z kolei afrykańskie dzieci. Od kilku lat organizują akcję „Wyślij pączka do Afryki”, której pomysłodawcą jest brat Benedykt Pączka, przebywający na misjach w Czadzie. Za pośrednictwem założonej przez zakonników strony internetowej kupić można wirtualnego pączka. Dochód z ich sprzedaży przekazywany jest na realizację projektów w Republice Środkowoafrykańskiej i Czadzie. Ci, którzy zdecydują się właśnie na e-pączki, uniknąć mogą nadmiaru pustych kalorii i zapewnić dostatek również innym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?