Nowy konkurs "Echa Dnia"
Pani Stanisława z dumą prezentuje album wypełniony zdjęciami z Egiptu.
Nowy konkurs "Echa Dnia"
Już 9 października rusza największy w historii konkurs "Echa Dnia" "Mieszkanie za czytanie". Pula nagród jest rekordowa, bo aż 423 tysiące złotych. Główna nagroda to wspaniały apartament z pięknym tarasem o powierzchni 62 metrów kwadratowych u stóp góry Karczówka w Kielcach. Oprócz tego do wygrania trzy limuzyny dla całej rodziny: fiat linea, panda lub punto może być Wasz. To nie wszystko, bo w puli nagród są jeszcze pieniądze w gotówce: 20 x 1000 złotych oraz 40 x 500 złotych.
- Gdy dowiedziałem się o wygranej, od razu pomyślałem o żonie - śmieje się Stanisław Misiak, emerytowany policjant. - Wiedziałem, że będzie szczęśliwa i z przyjemnością poleci do egzotycznego kraju. Tak też się stało.
W KRAJU PIRAMID
Pani Stanisława, na co dzień właścicielka sklepu z pasmanterią przy ulicy Radomskiej, w październiku 2005 roku po raz pierwszy w życiu weszła na pokład samolotu.
- Lot sprawił mi nie lada frajdę - śmieje się na wspomnienie wycieczki. - A sam Egipt był cudowny.
Pani Stanisława poleciała z córką. Zostały zakwaterowane w pięciogwiazdkowym hotelu Sindbad Aqua Park w Hurgadzie i spędziły tam uroczy tydzień.
- Miałyśmy okazję pozwiedzać, popływać w Morzu Czerwonym, a także poleniuchować na plaży i nasycić się smakołykami arabskiej kuchni - wspomina z uśmiechem pani Stanisława, prezentując album wypełniony zdjęciami z Egiptu.
ZACZĘŁO SIĘ OD MAŁYCH NAGRÓD
Państwo Misiakowie są wiernymi czytelnikami "Echa Dnia". Pan Ireneusz ma nawet założoną w kiosku teczkę, w której codziennie odkłada gazetę. Chętnie zagląda też na nasze strony internetowe ze sportem, którym się interesuje. Od lat bierze też udział w różnych konkursach "Echa Dnia". - To fajna zabawa - przyznaje. - A jeszcze jak coś się wygra, to sprawie naprawdę ogromną przyjemność.
Do 2005 roku pan Ireneusz zdobywał nagrody w naszych konkursach, ale nieco mniejsze. - Były to z reguły małe niespodzianki: kubki, czajnik elektryczny czy piłka - wylicza pan Ireneusz. - Ale w końcu udało się wygrać naprawdę wspaniałą nagrodę.
Państwo Misiakowie nie spoczęli na laurach. Wciąż biorą udział w konkursach, podobnie jak wielu ich znajomych z Szydłowca. Zapowiadają udział także w najbliższym. - I mamy nadzieję na jakąś wygraną - śmieje się pani Stanisława.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?