Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Broń Radom dziś ze Świtem. Pozostali na wyjazdach

SzS
Grzegorz Obuch (z lewej), piłkarz Oskara Przysucha
Grzegorz Obuch (z lewej), piłkarz Oskara Przysucha Albert Kaczmarzyk
Piłkarze Broni Radom w meczu trzeciej ligi zagrają dziś u siebie o godzinie 18 ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Dla radomskiej drużyny będzie to okazja do rewanżu za wtorkowy pojedynek w Pucharze Polski. Pozostałe nasze zespoły grają w sobotę na wyjeździe.

Nasze drużyny grają właściwie już tylko o honor i...pieniądze z wywalczone punkty. Nie zmienia to faktu, że kibice chcą zwycięstw. Każda wygrana może sprawić, że na górze tabeli zrobi się bardzo ciekawie.

Broń do Nowego Dworu pojechała we wtorek na pucharowy mecz juniorskim składem. W wyjściowej jedenastce zagrało aż dziewięciu zawodników z rocznika 1999. Przegrali aż 0:7. - Juniorzy z tej lekcji wyciągną same pozytywy. Fizycznie ustępowali rywalom, ale przekonali się jaka jest seniorska piłka - mówi Dariusz Różański, trener radomskiego trzecioligowca.

Piątkowy mecz będzie zupełnie inny, bo w wyjściowej jedenastce nie wystąpi żaden piłkarz, który grał we wtorek. Trzy dni odpoczynku to również czas na zaleczenie drobnych urazów. Tych było w Broni bardzo dużo po ostatnich pojedynkach. Nie zagra jedynie Piotr Dobosz, a reszta jest zdrowa. Nikt też nie pauzuje za kartki.

Warto przypomnieć, że rok temu to Broń ograła Świt 8:0, natomiast jesienią w meczu obu drużyn nowodworzanie wygrali po wyrównanym boju 1:0.

- Świt jest groźnym przeciwnikiem, bardzo dobrze grającym z kontry, świetnie egzekwującym stałe fragmenty gry. Zawodnicy są silni i wysocy, dlatego w piątek seniorska drużyna na pewno powalczy - dodaje Różański.

Problemy Oskara
Oskar Przysucha o godz. 14 zagra z Wartą Sieradz, która zajmuje dziesiątą lokatę i ma coraz mniejsze szanse na utrzymanie. Jeśli Oskar wygra, to chyba definitywnie pogrąży drużynę z Sieradza. Łatwo nie będzie, bo przysuszanie mają problem z zestawieniem linii obrony. Drużyna zagra bez pauzującego za kartki Mateusza Jaworskiego oraz kontuzjowanego Karola Kucharskiego.

Energia do Poddębic
Piłkarze trzecioligowej Energii Kozienice zagrają z Nerem w Poddębicach. Rywal zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, a co ciekawe, od listopada nie zdobył gola. Podopieczni trenera Artura Kupca mają cztery punkty więcej niż rywal i zajmują 16 lokatę. w najbliższym meczu z Nerem Poddębice to Energia zagra w roli faworyta. Ekipa spod Łodzi zdobyła wiosną dwa punkty, po dwóch bezbramkowych remisach, z Pelikanem Łowicz i Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Zwłaszcza ostatni mecz zwraca uwagę. Ner nie przegrał na ciężkim terenie w Nowym Dworze Mazowieckim.

Pilica do Łowicza
Pilica Białobrzegi jedzie w sobotę do Łowicza i jeśli wygra to namiesza w czołówce tabeli. Wszak łowiczanie też zaciekle walczą o pozostanie w lidze. Pilica ma jednak sporo kłopotów kadrowych. W sobotę z powodu kontuzji nie zagrają Arkadiusz Oziewicz, Filip Kacperkiewicz i Adrian Karasek - Jest trochę problemów, ale musimy sobie poradzić - mówi trener Pilicy, Mirosław Siara.

26. kolejka:Warta Sieradz - Oskar Przysucha (sobota godz. 14), Pelikan Łowicz - Pilica Białobrzegi, Ner Poddębice - Energia Kozienice (sobota godz. 17), Polonia Warszawa - Błękitni Raciąż, Ursus Warszawa - Lechia Tomaszów Mazowiecki, Warta Działoszyn - Sokół Aleksandrów Łódzki, Legia II Warszawa - ŁKS Łódź, Pogoń Grodzisk - Start Otwock. Broń Radom - Świt Nowy Dwór - piątek godz. 18

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie