Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Broń Radom - Ner Poddębice 3:0. Pierwsza wygrana od pół roku

SzS
Piotr Nowosielski (z lewej), autor dwóch goli
Piotr Nowosielski (z lewej), autor dwóch goli Albert Kaczmarzyk
Piłkarze Broni Radom pokonali w meczu trzeciej ligi, Ner Poddębice 3:0.

Broń Radom3 (0)
Ner Poddębice0 (0)
Bramki: 1:0 Dominik Leśniewski 22, 2:0 Piotr Nowosielaki 50 z karnego, 3:0 Nowosielski 68 z karnego.

Broń: Młodziński - Kimura (85 JakubczykI), Więcek, Kupiec, Wicik, Leśniewski, Dziubiński, SałekI, Bojek, Nowosielski Czarnecki (85 Pryciak).

Ner: Chachuła - Filipiak, Gniadzik, KobieraI, Pabjańczyk, Jarczewski, Skupiński I(55 Różycki), Paluch (46 Przybylski), Kania, Okoński (70 Owczarek), Konieczny.

Sędziował: Piotr Rzucidło (Warszawa). Widzów: 250.
Sylwester Szymczak
[email protected]
Po serii ostatnich niepowodzeń Broni Radom, zmianie trenera, jedyne czego drużyna potrzebowała to zwycięstwa. Udało się to osiągnąć w dobrym stylu. Co prawda rywal nie był najmocniejszy, ale to nie było najważniejsze. Tej drużynie potrzebny był bodziec do dalszej gry.
Dariusz Różański debiutował w roli trenera Broni w meczu ligowym. Zadanie było ciężkie. Drużyna nie wygrała u siebie od 27 września 2015 roku, a tydzień temu doznała druzgocącej porażki 0:8 z ŁKS w Łodzi. Ma już tylko matematyczne szanse na utrzymanie, ale cieszy to, że w niedzielę zespół powstał.
Tylko pierwszy kwadrans był wyrównany. Goście grali z dużym animuszem i wydało się, że nie będą rozpaczliwie bronić wyniku. Kilka razy, przy stałych fragmentach zakotłowało się pod polem karnym Pawła Młodzińskiego, ale na szczęście bez konsekwencji. Świetną okazję dla gospodarzy miał Adrian Dziubiński, ale z 10 metrów przestrzelił nad bramką.
W 22 minucie było już 1:0. Rzut rożny egzekwowali goście, obrońcy wybili piłkę i Broń przeprowadziła bardzo szybką kontrę. Dominik Leśniewski znalazł się sam na sam i technicznym strzałem pokonał golkipera z Poddębic.
Ta bramka dodała drużynie wigoru. Chwilę później piłka po strzale Przemysława Wicika przeszła obok słupka, a w 28 minucie piłka przeszła wzdłuż linii pola bramkowego i nikt jej nie wepchnął do siatki gości. W 44 minucie rzut wolny przed polem karnym Broni egzekwowali goście. Strzał Olafa Okońskiego obronił Młodziński. To była właściwie jedyna groźna okazja przyjezdnych.
Po przerwie Broń zagrała jeszcze lepiej. Drużyna chciała jak najszybciej podwyższyć zreultat, aby rywali pozbawić nadziei. W 50 minucie faulowany w polu karnym był Kamil Czarnecki. Piotr Nowosielski zamienił “jedenastkę” na gola. W 68 minucie bramkarz Neru, sfaulował Czarneckiego. Powinien za to otrzymać czerwoną kartkę, ale sędzia go oszczędził. Kolejny rzut karny pewnie wykorzystał Piotr Nowosielski, który w sobotę obchodził swoje 28 urodziny.
Bramek w tym meczu Broń mogła zdobyć jeszcze więcej. W 72 minucie z piątego metra uderzał Czarnecki, a golkiper cudem wybił piłkę nogami na rzut rożny. Chwilę później dwie kolejne okazje Dziubińskiego i Nowosielskiego powinny zakończyć się bramkami. Wynik już się nie zmienił, a Broń wreszcie mogła cieszyć się z wygranej.
Debiut w seniorskim zespole pod koniec meczu zaliczył 18-letni Sebastian Pryciak. Po ostatnim gwizdku piłkarze podrzucili kilka razy do góry jubilata - Nowosielskiego. Bardzo zadowolony z debiutu był też trener Dariusz Różański. Za tydzień Broń ma szanse poprawić bilans. Na wyjeździe zmierzy się ze Startem Otwock.

Wkrótce zdjęcia i wideo z meczu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie