Cerrad Enea Czarni Radom w piątek mogą weszcie przełamać się we własnej hali

Aż trudno uwierzyć, że Czarni nie wygrali u siebie od ponad 400 dni. Kibice nie zaznali smaku zwycięstwa od momentu kiedy jest nowa hala przy ul. Struga 63. To smutny kawałek sportowej historii zasłużonego klubu. Ale są podstawy do tego, aby myśleć pozytywnie. Cerrad Enea Czarni w ostatni weekend przełamali się na wyjeździe, w Krakowie, pokonali Barkom Każany Lwów. Była to pierwsza wygrana pod wodzą trenera Pawła Woickiego. Zespół momentami grał bardzo dobrze, było widać walkę, ambicję i taką drużynę kibice chcieliby obejrzeć w piątek, 10 lutego.
- Na pewno jest to nadzieja na lepsze granie w przyszłości i pokazanie samym sobie, że potrafimy grać w siatkówkę, wygrywać i kontrolować spotkania. - dodaje szkoleniowiec Cerrad Enea Czarnych Radom.
Zespół z województwa podlaskiego to obecnie dziewiąta drużyna w tabeli PlusLigi mężczyzn. Ślepsk Malow Suwałki w tym sezonie zapisał na swoje konto 11. zwycięstw i poniósł 12. porażek. Ten bilans meczów daje aktualnie 35 punktów. Zespół prowadzony przez szkoleniowca Dominika Kwapisiewicza wciąż liczy się w walce o awans do najlepszej ósemki drużyn w PlusLidze, co umożliwi awans do rundy play-off w sezonie 2022/2023.
Ślepsk Malow Suwałki w po dwóch zwycięstwach z rzędu nad Barkomem Kazhany Lwów i GKS-em Katowice, w ramach 22.kolejki niespodziewanie uległ drużynie Cuprum Lubin 3:2. W ostatniej serii gier ekipa z Suwałk w pełni udowodniła swoją jakość i formę sportową, wygrywając przed własną publicznością 3:0 z PGE Skrą Bełchatów.
Mecz Cerrad Enea Czarni Radom - Ślepsk Malow Suwałki, rozegrany zostanie 10 lutego o godzinie 20:30 w hali sportowej Radomskiego Centrum Sportu, przy ul. Struga 63. Bilety na mecz dostępne są za pośrednictwem strony sklep.rcsradom.pl. Wejściówki na piatkowy mecz będzie można również nabyć w kasach hali od godziny 19:30.