Charytatywny trening dla Norberta Głuchowskiego w Jastrzębiu. Zebrano ponad dwa tysiące złotych

Jak czytamy na stronie siepomaga.pl, gdzie trwa zbiórka, do wypadku doszło w połowie ubiegłego roku, gdy poszkodowany oraz jego rodzeństwo wracało do domu. Auto zahaczyło o pobocze i uderzyło z całą siłą w drzewo. Norbert trafił do szpitala w Radomiu, gdzie wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej i zaintubowano. Stwierdzono stłuczenie pnia mózgu. Przeszedł dwie operacje. Nie wchłaniał pokarmu i nie trawił go. Najprostsze trudności, jak oddychanie, sprawiały Norbertowi trudności.

KLIKNIJ, ABY POMÓC NORBERTOWI GŁUCHOWSKIEMU

W miniony piątek w sali gimnastycznej Publicznej Szkoły Podstawowej imienia Tadeusza Kościuszki w Jastrzębiu zorganizowano charytatywny trening. Poprowadziła go Lidia Ziółkowska, znana trenerka z Szydłowca, która już prowadziła podobne akcje fitness. Zarówno w Jastrzębiu, jak i w Mirowie, treningi prowadzone były między innymi dla 12-letniej Weroniki Kępas z gminy Mirów, która zbierała pieniądze na operację serca w Stanach Zjednoczonych, która kilka miesięcy po tych wydarzeniach zakończyła się sukcesem.

I z tego również powodu zorganizowano akcję pomocy dla Norberta Głuchowskiego, 29-latka, który stara się wrócić do pełnej formy po wypadku samochodowym. Jest między innymi fanem motoryzacji, ale teraz musi przechodzić kompleksową rehabilitację, która - jak twierdzi jego rodzina - pomaga. Trening w Jastrzębiu zorganizowali: Lidia Ziółkowska, Natalia Kaluga (pomagała Weronice, zbiera nakrętki dla Krzysia Czupryna chorego na EB z Radomia) i DJ Gabriel Adamczyk. Kilkadziesiąt osób ćwiczyło specjalnie dla Norberta. Udało się zebrać 2577 złotych. Tego dnia, dla najmłodszych pociech, odbyło się między innymi malowanie twarzy, czy plecenie warkoczyków dla najmłodszych.

Po wyjściu ze szpitala rozpoczęto intensywną rehabilitację. Niestety, jest ona bardzo kosztowna, ale daje efekty. Dlatego na stronie siepomaga.pl założono zbiórkę pieniędzy. Rodzina chce zebrać nieco ponad sto tysięcy do 3 listopada. Jak na razie ponad 700 osób wpłaciło nieco ponad 42 tysiące. Równocześnie na Facebook’u założono fanpage: „Licytacje dla Norberta Głuchowskiego - walczymy o powrót do zdrowia”. Można tam wystawiać rzeczy, a dochód z ich sprzedaży będzie przeznaczony na leczenie 29-latka. Tam również można poznać obecny stan zdrowia Norberta, który przedstawia jego siostra - Katarzyna. Przed kilkoma dniami poinformowała, iż poszkodowany przechodzi rehabilitację w domu, często odwiedza go lekarz. Jeszcze w czerwcu udało się przywrócić władność w prawej nodze, podobnie w ręce. Palce zyskały siłę, dzięki czemu mógł nimi ruszać. Mieszkaniec Woli Lipienieckiej zdaje sobie sprawę z tego, że przed nim długa walka o powrót do pełnego zdrowia.

KLIKNIJ, ABY POMÓC NORBERTOWI GŁUCHOWSKIEMU

Jak czytamy, 29-latek dużo pamięta z przeszłości, ale szybko zapomina, to co dzieje się aktualnie. Coraz więcej mówi, przekazuje czego potrzebuje, co go boli. Nawet zaczyna żartować! - Odwiedziny najbliższych, znajomych bardzo korzystnie wpływają na jego zdrowie psychiczne - zdradza jego siostra Kasia. Ostatnio wielką radość sprawił mu widok swojego chrześniaka. Dlatego rehabilitację trzeba kontynuować, ale do tego niezbędne są fundusze, bowiem głównie odbywa się ona w prywatnych klinikach.

Można też przekazać jeden procent podatku, numer KRS: 0000396361, cel szczegółowy 1% 0093583 Norbert. Darowizny na numer konta Alior Bank: 86 2490 1028 3587 1000 0009 3583, Tytułem: Darowizna Norbert Głuchowski, Fundacja Siepomaga, Pl. Władysława Andersa 3, 61-894 Poznań.