Enea Czarni Radom przegrali ze Stalą w Nysie 1:3. Wygrali drugiego seta w sezonie. Zobaczcie zdjęcia z meczu

Sety: 25:17, 25:19, 22:25, 25:23.
Stal: El Graoui, Zhukkouski, Kramczyński, Gierżot, Kapica, Abramowicz, Szymura (libero) oraz Marczyński, Szczurek, Muzaj, Kosiba, Włodarczyk.
Czarni: Todorović, Mejjanac, Hofer, Rjsner, Kufka, Formela, Nowowsiak (loibero) oraz Buszek, Gniecki, Piotrowski, Ostrowski, Teklak (libero).

Podopieczni trenera Pawła Woickiego zaczęli jak zwykle, czyli od przeciętnej gry w każdym elemencie siatkarskiego abecadła. Po atakach Michał Gierżota miejscowi prowadzili 13:7. Potem tylko powiększali przewagę i po kilkunastu minutach było 20:11 dla miejscowych. Gospodarze mieli sporo akcji z ponowienia, czyli w kontrataku. W efekcie Stal osiągnęła pokaźną przewagę, której nie wypuściła. W końcówce radomianie zanotowali pierwszy punktowy blok, ale to było za mało, by zdobyć partię otwarcia. Stal punktowała regularnie i dobrnęła do setbola. Seta przedłużył Brodie Hofer, który uderzył nad blokiem. Za moment błędy w ataku Remigiusza Kapicy pozwoliły Czarnym zmniejszyć różnicę. Nie na długo, bo zagrywkę posuł Hofer i było 1:0 dla Nysy.

Żal było patrzeć, jak na początku drugiego seta radomianie tracą kolejne punkty. Czarnym najpierw nic nie wychodziło, dlatego miejscowi uciekli na 7:3. Ekipa trenera Woickiego wzięła się jednak solidnie do roboty i nie dość, że wyrównała starty, to jeszcze objęła prowadzenie. Wówczas świetnie spisywał się Nikola Meljanac, który kończył wszystkie ataki. Po kolejnej kontrze Serba Czarni prowadzili 21:16. Wysoką przewagę radomianie dowieźli do ostatniej piłki, wyrównując meczowe straty.

Radomianie wyraźnie poprawili skuteczność w ataku i punktowych blokach. W ofensywie po dwóch partiach było 45% do 40%. W bloku było 5:4 dla Czarnych.

W trzecim secie radomianie robili wiele by zdominować rywala. Po ataku Tomasza Piotrowskiego wygrywali 7:5. Potem radomscy siatkarze popsuli zagrywkę, ale za moment Meljanac wbijał gwoździe w pole Stali (12:9). Gospodarze odrobili starty i objęli dwupunktowe prowadzenie (17:15). Ekipa trenera Woickiego wyrównała starty, po tym jak Igor Gniecki posłał asa z pola zagrywki. Kluczowe zagrywki w tej partii należały do miejscowych. Od stanu 20:17 Stal tylko regularnie punktowała i w efekcie prowadziła w meczu 2:1 w setach. Ostatnie oczko zdobył Tsimafei Zhukouski.

Czwarta odsłona to mocna rywalizacja radomian, którzy wygrali cztery akcje z rzędu. Wszystko toczyło się po to, by radomianie doprowadzili do remisu w meczu. Drużyna trenera przyjezdnych chciała doprowadzić do tie breaka, ale nie dała rady.

Tak przyjmujący Konrad Formela komentował na gorąco mecz Enea Czarni Radom w Nysie

Jednak docenić trzeba dobrą postawę siatkarzy Enea Czarni Radom w Nysie. Jest wygrany drugi set w tym sezonie ale jeszcze większy optymizm na kolejne punkty daje niezła gra w setach trzecim i czwartym. Nasi siatkarze mocno postawili się miejscowym i byli o krok od pierwszego punktu w sezonie.

Zobaczcie galerię zdjęć z meczu Czarnych Radom w Nysie

Zobaczcie wideo - Enea Czarni Radom w Nysie

Tak zapowiadaliśmy mecz Stali Nysa z Enea Czarnymi Radom

Operacja „Nysa” rozpoczęła się w Czarnych w ostatni poniedziałek, kiedy podopieczni trenera Pawła Woickiego rozpoczęli treningi przed starciem ze Stalą.

Do miasta w stolicy opolskiego „Wojskowi” wyruszyli w sobotni poranek. Na miejscu zaliczą trening, a w niedzielę spróbują zdobyć pierwsze punkty w tym sezonie.

Jak już informowaliśmy, spotkanie w Nysie „spina” kluczowa osoba. To Robert Prygiel, wychowanek Czarnych Radom, były reprezentant Polski, trener, a obecnie działacz i prezes Stali. Radomianina zapytaliśmy o najbliższe spotkanie pomiędzy plusligowcami z Nysy i Radomia.

Niedzielne starcie w „Nyskim Kotle” (tak nazywana jest hala, w której Stal rozgrywa swoje domowe mecze) odbędzie się w ramach 8. kolejki PlusLigi. Gospodarze zajmują obecnie ósme miejsce, mając w dorobku dwie wygrane i pięć porażek. Tymczasem Czarni przegrali jak dotąd wszystkie mecze. Podopieczni trenera Pawła Woickiego ugrali zaledwie jednego seta. Pozostałe partie zdobyli rywale, stąd też ostatnie miejsce „Wojskowych” w klasyfikacji.

Jeśli chodzi o sprawy kadrowe, to trener Woicki będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników. Zresztą podobnie ma się sprawa w zespole Daniela Plińskiego.

Szczególną uwagę radomianie powinni skierować na Michała Gierżota. 22 - letni przyjmujący Stali robi w tym sezonie furorę na boiskach ekstraklasy. W dwóch wygranych meczach młody siatkarz zdobywał tytuły najlepszego zawodnika meczu (MVP). Warto dodać, że ekipa z Nysy czterokrotnie w tym sezonie przegrywała w stosunku 2:3.

Mecz Stali Nysa z Enea Czarnymi Radom odbędzie się w niedzielę 26 listopada. Początek rywalizacji o godzinie 14:45. Bezpośrednia relacja telewizyjna w stacji Polsat Sport.

Zestaw par 8. kolejki PlusLigi mężczyzn:
PGE GiEK Skra Bełchatów - Projekt Warszawa 3:1
Ślepsk Malow Suwałki - Trefl Gdańsk 0:3
Aluron CMC Warta Zawiercie - Bogdanka LUK Lublin - mecz trwa
Jastrzębski Węgiel - KGHM Cuprum Lubin 3:0
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Barkom Kazhany Lwów 1:3
PSG Stal Nysa - Enea Czarni Radom 3:1
Indykpol AZS Olsztyn - GKS Katowice - mecz trwa
Exact Systems Hemarpol Częstochowa - Asseco Resovia Rzeszów - mecz trwa

Zobacz też: