Energia Kozienice w sobotę zagra w Drogowcem w Jedlińsku

Uzbierały sporo punktów.

W ligowej tabeli, Energia zajmuje ósme miejsce z dorobkiem 46 punktów, Drogowiec jest dziesiąty z 37 punktami. Oba zespoły są już bezpieczne ligowego bytu. Można powiedzieć, że będzie to mecz przyjaźni.

Mały ligowy maraton

Kozienicka drużyna w ciągu siedmiu dni rozegra trzy mecze ligowe, w tym jeden zaległy.

Pierwszy w sobotę w Jedlińsku. Później do Kozienic zawita aktualny lider tabeli, Broń Radom.

Będzie to mecz zaległy, który nie odbył się 26 maja z powodu bardzo obfitych opadów deszczu i zalanego boiska, na którym nie dało się grać.

Mecz z Bronią Radom odbędzie się w środę 6 czerwca o godzinie 17.30.

Kilka dni później, 9 czerwca, Energia na własnym boisku zagra z aktualnym wiceliderem tabeli, Mazurem Karczew, którego trenerem jest Arkadiusz Modrzejewski, były szkoleniowiec Pilicy Białobrzegi. Początek tego spotkania zaplanowano na godzinę 17.

- Przed nami trudny tydzień, trzy ciężkie mecze, szczególnie z Bronią Radom i Mazurem Karczew, zespołami, które walczą o wygranie całej ligi i grę w barażu o awans do trzeciej ligi. Sezon zakończymy także trudnym pojedynkiem z Oskarem w Przysusze. Jest jeszcze więc przed nami trochę ligowego grania - mówi Grzegorz Seremak, trener Energii Kozienice.

Sobolewski pauzuje za żółte kartki

Energia ma jeszcze matematyczne szanse na awans, a trener Grzegorz Seremak przyznaje, że walka o pierwsze miejsce nie jest już raczej poza ich zasięgiem. W Jedlińsku nie zagra Przemysław Sobolewski za żółte kartki, Mateusz Midziołek i Sebastian Pryciak z powodu kontuzji. W kadrze meczowej będą już Bartłomiej Książek i Mateusz Wójcik.

Drogowiec chce się pokazać Drogowiec również nie wystąpi w najmocniejszym składzie. Za kartki pauzować będzie Dariusz Mortka, nie zagra też z powodu kontuzji Bartosz Pełka.

- To nie jest mecz o „pietruszkę”. My tego tak nie traktujemy. Chcemy jak najlepiej zakończyć sezon, udowodnić, że w tej czwartej lidze znaleźliśmy się nie przypadkowo. Mecz zapowiada się prestiżowo, bo są to derby naszego regionu, wielu zawodników grały już między sobą, więc z pewnością będzie ciekawie - powiedział Paweł Górak, szkoleniowiec zespołu z Jedlińska.

Warto przypomnieć, że jesienią w Kozienciach rozegrano bardzo emocjonujący mecz. Wówczas Energia wygrała 3:1.

Licencja przyznana na nowy sezon

Komisja Licencyja Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Energii Kozienice na grę w nowym sezonie 2018/2019 w czwartej lidze.

Licencja została przyznana z nadzorem infrastrukturalnym na - każdorazowe zapewnianie bezpiecznego przejścia z szatni na boisko dla zawodników i sędziów.

Zmian raczej nie będzie

Wszystko wskazuje na to, że większych zmian kadrowych w kozienickim czwartoligowcu raczej nie będzie. Spokojny o swoją posadę może być trener Grzegorz Seremak.

Może jednak dojść do zmian w kadrze piłkarzy. Może ktoś odejść, ale na ich miejsce przyjdą inni futboliści. Kilku piłkarzy jest wypożyczonych, kilku kończą się umowy, a niektórzy mówiąc wprost zawiedli i będą musieli odejść z Energii Kozienice. Wszystko wyjaśni się w czerwcu i lipcu.