Połowa skontrolowanych przez zwoleńską policję autobusów nie nadawała się ze względu na stan techniczny do dalszej jazdy.
Połowa skontrolowanych przez zwoleńską policję autobusów nie nadawała się ze względu na stan techniczny do dalszej jazdy.
Policjanci rozpoczęli akcję w środę rano. W Radomiu kontrolowali głównie busy. Sprawdzali zarówno stan techniczny pojazdów jak i trzeźwość kierowców.
Do godziny 15 były trzy mandaty i dwa zatrzymane dowody rejestracyjne na 10 skontrolowanych samochodów.
Według Rafała Jeżaka, już rano na ulicy Słowackiego w Radomiu policjanci zatrzymali busa, którego kierowca woził ludzi na trasie Iłża-Radom. Jechało nim o 10 osób więcej, niż wynikało to z wpisu do dowodu rejestracyjnego
.
- Zastrzeżenia wzbudził też stan techniczny samochodu: odkryto niesprawne spryskiwacze szyby przedniej, szyby w po-jeździe nie posiadały homologacji wyjść bezpieczeństwa, brakowało młoteczków do rozbijania szyb w miejscach montowania, uszkodzoną lampę przednią i tylną, brakowało także apteczki, a gaśnice stały luźno przy fotelu kierowcy - stwierdził Rafał Jeżak.
W Zwoleniu policjanci zatrzymywali do kontroli autobusy jeżdżące trasami w kierunku Radomia oraz Lipska i Kozienic. Na sześć skontrolowanych do godziny 13 pojazdów trzy nie pojechały już z pasażerami w dalszą drogę.
- W jednym przypadku kierowca nie miał wymaganych dokumentów, zastrzeżenia podczas kontroli budził też stan techniczny pojazdów. W jednym z autobusów niesprawne były światła stop, w innym stwierdziliśmy urwany amortyzator, wycieki płynów i inne usterki - powiedział nam Waldemar Kucharczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zwoleniu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
