Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Iga Świątek odpadła w półfinale turnieju w Stuttgarcie. Pierwsza porażka na niemieckiej mączce. Porsche nie dla Polki

Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
Mecz Iga Świątek - Jelena Rybakina.
Mecz Iga Świątek - Jelena Rybakina. PAP/EPA/RONALD WITTEK
Rozstawiona z numerem pierwszym Iga Świątek przegrała z turniejową ''czwórką'' Jeleną Rybakiną 3:6, 6:4, 3:6 w półfinale turnieju WTA 500 w Stuttgarcie. To pierwsza porażka Polki w tej imprezie w karierze. Tym samym nie wystąpi w trzecim finale z rzędu. Przegrana przekreśliła również szanse Polki na dwudziesty czwarty finał rangi WTA w karierze.

Na przeciwko siebie najlepsze tenisistki tegorocznego sezonu

W 1/2 finału turnieju Porsche Tennis Grand Prix na korcie wystąpiły liderka światowego rankingu Iga Świątek i czwarta tenisistka globu Kazaszka Jelena Rybakina. Obie zawodniczki wygrały dwadzieścia cztery mecz w tym sezonie. Żadne inne panie będące w Tourze nie triumfowały w tylu potyczkach.

Przed meczem Polka na niemieckiej mączce miała status niepokonanej triumfując w dwóch edycjach z rzędu Z kolei dla Rybakiny to również był trzeci występ w tej imprezie. W 2022 i 2023 roku odpadała w drugiej rundzie.

Przed spotkaniem Rybakina oceniła specyfikę gry na tej nawierzchni jak i opowiedziała o swojej rywalizacji z Igą.

– Jasne jest, że wole szybsze korty. Jednak w ostatnich latach z tego co widziałam i doświadczyłam większość kortów staje się wolniejsza. Dla mojego stylu najlepsze byłoby wygranie dwóch, trzech piłek, a teraz wymiany są dłuższe zwłaszcza na mączce Tutaj potrzeba większej cierpliwości

– stwierdziła dla Canal Plus Sport 2 24-latka.

– Zawsze, gdy gramy przeciwko sobie mecze są trudne, bo sprawdzamy nawzajem swoje granice, Miło jest zmierzyć się z Igą, bo możesz sprawdzić na jakim poziomie grasz. Szczególnie, że Iga jest bardzo dobra na mączce . Fajnie, więc będzie się z nią zmierzyć

– dodała rywalka, która przed starciem miała dodatni bilans z Iga Świątek.

Dwa oblicza w pierwszej partii

Obrończyni tytułu piorunująco rozpoczęła mecz. Przełamanie i wygrany serwis spowodowały dwugemowe prowadzenie. Jednak od tego stanu to była mistrzyni Wimbledonu przejęła kontrolę. Urodzona w Moskwie tenisistka zanotowała serię pięć wygranych gemów z rzędu. Na taki zwrot akcji wpłynął skuteczny pierwszy serwis jak i swobodna gra i poruszanie się po korcie ceglanym.

Świątek popełniła czternaście niewymuszonych błędów przy trzynastu Kazaszki. Polka raz przełamała, zaś Rybakina dwukrotnie znalazła receptę na wprowadzającą piłkę do gry Polkę.

Bez trzeciego meczu o tytuł w Stuttgarcie

W drugiej partii nastąpiło przebudzenie ze strony raszynianki. Solidna gra przełożyła się na przełamanie, które nastąpiło dopiero w dziesiątym gemie. Wygrany break point okazał się również piłką setową.

W drugiej odsłonie Polka popełniła o jeden niewymuszony błąd mniej. Warto zwrócić uwagę na brak straconego podania. Świątek zdobyła również o sześć punktów więcej niż Rybakina.

W trzeciej partii kluczowy był piąty gem. Kazaszka wykorzystała dobrą dyspozycję i wykorzystała drugiego ,,breaka''. W dziewiątym gemie powtórzyła wyczyn ciesząc się z triumfu.

W drugim półfinale podopieczna Sandry Zaniewskiej Marta Kostjuk z Ukrainy zagra z mistrzynią Wimbledonu Czeszką Marketą Vondrousovą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Iga Świątek odpadła w półfinale turnieju w Stuttgarcie. Pierwsza porażka na niemieckiej mączce. Porsche nie dla Polki - Sportowy24

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie