77- latek spędził 12 godzin w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym szpitala miejskiego w Radomiu. Tyle czasu potrzebowali lekarze, by uskarżającemu się na serce pacjentowi wypisać lek. Wyczerpany mężczyzna z pomocą córek ledwie dojechał do domu. Rodzina pyta dlaczego na oddziale panuje taki chaos, a pacjent przez tyle czasu tylko zmieniał krzesła w poczekalni.
Według relacji córek mężczyzny, które w piątek zgłosiły się do naszej redakcji, 77- letni radomianin dostał od lekarza rodzinnego skierowanie na kardiologię.
- Chodzi o problemy z sercem, na które tata uskarża się od kilku miesięcy. Lekarz stwierdził, że powinien położyć się na oddział kardiologii - mówią córki mężczyzny.
W czwartek mężczyzna zgłosił się w tym celu do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego przy ulicy Tochtermana.
Dlaczego mężczyzna spędził tyle czasu w poczekalni? Co na to dyrekcja szpitala? Więcej czytaj we wtorkowym, papierowym wydaniu "Echa Dnia".
Macie podobne doświadczenia związane z pobytem w szpitalu albo wizytami u lekarza? Podzielcie się nimi na naszym forum. Zapraszamy do dyskusji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?