Niedawno pisaliśmy o dzikich parkingach w centrum Radomia, na które ucieka przed płatną strefą parkowania wielu kierowców. Czytelnicy skarżą się, że podobna sytuacja występuje również na ulicy Młynarskiej.
Niewielka uliczka za Zespołem Szkół Samochodowych, przy której znajduje się pływalnia, od poniedziałku do piątku jest zastawiona samochodami uczniów szkoły i pracowników pobliskich firm.
- Auta zajmują dosłownie każdy wolny skrawek, często także całą szerokość chodnika po stronie pływalni. Nagminnym jest parkowanie na zakręcie, czyli wlocie do ulicy Kolberga. Stojące tam samochody utrudniają przejście chodnikiem oraz przejazd ulicą - mówi pan Adam, który kilka dni temu zadzwonił w tej sprawie do naszej redakcji.
W zeszłym tygodniu na ulicy Młynarskiej ułożono chodnik naprzeciwko stawianego bloku w miejscu dawnego młyna. Budowlańcy bardzo szybko musieli zagrodzić przed wjazdem samochodów trotuar po wschodniej stronie ulicy.
Większość kierowców nie zważało na to, że zniknęło klepisko, a w jego miejscu ułożono z betonowych płytek drogę dla pieszych i stawiali tam auta. Nie do końca pomogła też biało-czerwona taśma odgradzająca chodnik od jezdni.
Kierowcy spotkani przez nas na miejscu skarżą się, że przy ulicy brakuje miejsc parkingowych. Strażnicy miejscy zaznaczają, że nie jest to wytłumaczenie i zapowiadają częste swoje wizyty na ulicy Młynarskiej.
- Nasi funkcjonariusze regularnie kontrolują ten rejon pod kątem nieprawidłowego parkowania pojazdów i podejmują stosowne interwencje - zapewnia Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?