Życie musi mieć smak. Blogerka z Iłży gotowała w TVN

Wolne chwile Kasia najchętniej spędza w kuchni gotując miedzy innymi dla swojego chłopaka.

Bloga prowadzi od dwóch lat. Jak mówi, gotować zaczęła z konieczności kiedy przeprowadziła się do Warszawy. - W domu gotowała mama, mimo idealnych i smacznych dań przywożonych z domu, po pewnym czasie miałam dość wożenia słoików i odgrzewanego jedzenia, sama zaczęłam eksperymentować w kuchni - opowiada Kasia.

PRZEPISY DLA WSZYSTKICH

Blog nazwała Kuchnia Bazylii, bo pierwszą potrawę jaką przyrządziła z myślą o blogu, udekorowała bazylią. To był kurczak z mango. - Lubię kuchnię włoską, a bazylia jest jednym z najczęściej używanych przeze mnie świeżych ziół - mówi dziewczyna.

Na początku o przepisy podpytywała mamę, potem zaczęła zaglądać do Internetu w poszukiwaniu inspiracji. W końcu sama zaczęła tworzyć własne dania. Pewnego dnia założyła bloga. - Miał on być moim kulinarnym "zeszytem" i nie pamiętam dokładnie już teraz momentu, kiedy powstała tak wspierająca mnie społeczność - wyjaśnia blogerka.

Powstał także fanpage na Facebooku. Czasem organizuje tam konkursy. Gotuje coś i prosi, by czytelnicy przesyłali swoje propozycje ze zdjęciami do tego przepisu.

Jej dania są proste. - Jestem osobą pracującą na pełen etat, także nie mam czasu na wykwintne dania - tłumaczy. - Pokazuję, że z prostych składników można stworzyć równie smaczne propozycje co z produktów z wyższej półki.
Mimo że na blogu królują głównie proste i szybkie potrawy to można tam znaleźć także te bardziej skomplikowane.

Kasia przyznaje, że polska kuchnia jej jest jeszcze obca. - Dopiero zaczynam się w nią zagłębiać i też nie wstydzę się do tego przyznać. Robię to co potrafię, nie tworze sztucznej kreacji i eksperckiego wizerunku bloga - wyjaśnia.

Propozycje dla siebie znajdą tam również wegetarianie. Są tam przepisy na bezmięsne tarty, wytrawne zupy krem czy przekąski.

Katarzyna Nowakowska. Ma 25 lat. Pochodzi z Iłży. Jest absolwentką dziennikarstwa, aktualnie mieszka w Warszawie.
Pracuje, jako Manager Działu Social Media, zajmuję się promocją małych i średnich przedsiębiorstw w mediach społecznościowych. Prowadzi bloga kulinarnego. W wolnym czasie biega, startowała nawet w biegach zorganizowanych.

ZAPROSZENIE DO TELEWIZJI

Bloga odwiedza coraz więcej osób. Ma blisko 20 tysięcy unikalnych użytkowników. A dla kogo powstają potrawy? - Sama nie dałabym rady wszystkiego zjeść, więc gotuję też dla mojego chłopaka i rodziny - mówi Kasia. - Niekiedy organizujemy ze znajomymi wspólne gotowanie, co jest szansą na fajne spędzenie czasu. Warsztaty kulinarne są także bardzo ciekawą formą rozrywki - nauka i zabawa.

Kuchnia Kasi została zauważona przez media. W ramach akcji "Zboże smakuje i inspiruje" wystąpiła w środowym programie Dzień Dobry TVN. Przygotowała tam swoje popisowe dania: tartę ze szpinakiem, pomidorami i serem feta, oczywiście na pełnoziarnistej mące, chlebek bananowy, krakersy i sałatkę ze świeżą bazylią, suszonymi pomidorami i makaronem pełnoziarnistym.

- Współpracowałam już z wieloma markami, brałam udział w akcjach edukacyjnych, także co jakiś czas zdarza się nowa współpraca i możliwości - wyjaśnia blogerka.

BO WSZYSTKO MUSI MIEĆ SMAK

Gotowanie daje dziewczynie radość i pozwala się jej odprężyć. Wolne weekendy często spędza w kuchni. Czasu nie ma zbyt wiele, bo pracuje jako manager działu Social Media. - To dość wymagająca praca, muszę być wszędzie, jednak robię to co lubię, tym bardziej, że w pewnym stopniu wiąże się z blogiem - mówi.

Mimo braku wolnego czasu, Kasia stara się jednak go znaleźć na swoją kolejną pasję, którą jest bieganie. - Jeszcze jesienią biegałam, brałam udział nawet w zorganizowanych biegach, jednak zima mi nie sprzyjała - opowiada. - Od tygodnia zaczęłam biegi od nowa, dzięki temu mam nieporównywalnie lepsze samopoczucie.