- Niedawno, bo około dwóch miesięcy temu ruszył nasz drugi lokal w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym przy ulicy Tochtermana - mówi Maksymilian Bachanek.
Obecnie to właśnie NieNaŻarty serwuje posiłki pacjentom, personelowi czy wszystkim chętnym, którzy chcą zjeść w lecznicy.
Trzeci lokal na Osiedlu XV-lecia funkcjonuje krótko, ale już ma stałych klientów. Głównie przychodzą tam starsi mieszkańcy pobliskich bloków, ale też studenci.
Schabowe najlepsze
Właściciel lokali NieNaŻarty przyznaje, że radomianie najchętniej jedzą dania typowo polskie, którymi można się najeść. Wybierają schabowego czy mielonego z ziemniakami, marchewką lub mizerią i tradycyjne zupy: rosół czy pomidorową. Za taki zestaw trzeba zapłacić około 11 złotych. Jest też oczywiście kompot.
- Kiedy w karcie pojawi się jako danie dnia spaghetti czy lazania, to jest zdecydowanie mniej chętnych na nie niż na tradycyjne polskie posiłki - mówi Maksymilian Bachanek.
Jedzenie można zamówić na miejscu, ale też na wynos. Dania są również dowożone do zamawiającego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
