[galeria_glowna]
Każdy, kto w sobotni wieczór szedł deptakiem, od razu wiedział, że przy Żeromskiego 19 dzieje się coś szczególnego. Przed wejściem do Piątej Klepki stał tłum ludzi. Podobnie było wewnątrz. Mnóstwo radomian chciało przekonać się, co oferuje nowy lokal.
Kameralne wnętrza pubu wypełnione były muzyką, którą na patio serwował zespół Quqa - tym razem w akustycznej odsłonie. Goście chętnie zasiadali na meblach z europalet i rozmawiali, racząc się przekąskami. W menu królowały miniburgery, tortille i inne potrawy, które można jeść palcami. O tym, jak wesoła była atmosfera może świadczyć fakt, że kilkakrotnie kończyło się piwo.
Niespodzianka czekała też na zewnątrz. Goście Piątej Klepki mogli oklaskiwać pokaz tańca z ogniem.
- Cieszę się, że tak dużo ludzi przyszło zobaczyć, jak wygląda nasz pub. Mam nadzieję, że zechcą odwiedzić nas ponownie - mówi Olga Orlik, współwłaścicielka Piątej Klepki. - Zapraszamy od 14 do ostatniego klienta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?