Znają tajemnice dobrej pizzy

Wybieramy najlepsze lokale!

Wybieramy najlepsze lokale!

Cały czas trwa nasz plebiscyt, w którym czytelnicy wybierają najlepsze lokale w regionie w pięciu kategoriach. Głosujemy na restauracje, hotele, kawiarnie i cukiernie, pizzerie, oraz puby, kluby i dyskoteki.

SMS wysyłamy pod numer 71466 (koszt SMS-a 1,22 zł z VAT). Aby zagłosować na najlepszy lokal w kategorii RESTAURACJE wyślij SMS o treści RA.REST.miejscowość.nazwa restauracji. Aby zagłosować w kategorii KAWIARNIE I CUKIERNIE wyślij SMS o treści RA.KAWA.miejscowość.nazwa kawiarni lub cukierni. Aby zagłosować w kategorii PIZZERIA wyślij SMS o treści RA.PIZZA.miejscowość.nazwa pizzerii. Aby zagłosować w kategorii HOTEL wyślij SMS o treści RA.HOTEL.miejscowość.nazwa hotelu. Aby zagłosować w kategorii KLUB, PUB, DYSKOTEKA SMS o treści RA.KLUBY.miejscowość.nazwa klubu lub pubu lub dyskoteki.
Prezentacja wszystkich lokali w regionie, szczegóły głosowania można znaleźć pod konkretnym lokalem na naszym serwisie Jedzenie&Zabawa na www.echodnia.eu/jedzenieizabawa. Tam również jest klasyfikacja, umieszczana na bieżąco. Głosowanie, w którym wyłonimy po trzy najlepsze lokale w pięciu kategoriach potrwa do końca roku. Zwyciężą ci, którzy otrzymają największą liczbę głosów. W każdej z pięciu kategorii: restauracja, kawiarnia i cukiernia, pizzeria, hotel oraz klub, pub, dyskoteka nagrodzimy trzy najlepsze lokale. Wyróżnimy też najlepsze lokale w powiatach. Zachęcamy do głosowania w plebiscycie, a także wyrażania opinii na forum serwisu JEDZENIE & ZABAWA. Głosowanie zakończy się w poniedziałek, 10 stycznia.

Przed nami sylwestrowe i karnawałowe szaleństwa. Pamiętajmy jednak o tym, aby wcześniej coś zjeść. Danie nie może być zbyt obfite, bo ciężko będzie później ruszyć na parkiet. Ale nie może tez być zbyt lekkie, tak abyśmy mieli energię na zabawę. Idealna będzie pizza.

Pizza to jedno z tych dań, które jest serwowane pod każdą szerokością i długością geograficzną. Danie powstało we Włoszech i na początku było posiłkiem ubogich mieszkańców południowej części półwyspu Apenińskiego. Z czasem zyskało na wartości i dzisiaj jest w menu większości restauracji. Niewątpliwie przyczyniła się to tego wielka emigracja obywateli Włoch, do Stanów Zjednoczonych w okresie międzywojennym. W Polsce swoja popularność pizza, zawdzięcza transformacji ustroju, kiedy to jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać pizzerie, a tradycyjne restauracje wzbogaciły swoją ofertę o włoski "wynalazek".

W Radomiu jest kilkanaście, o ile nie kilkadziesiąt miejsc, gdzie można zjeść pizze. My udaliśmy się do lokalu, który był prekursorem przygotowywania i podawania tego dania w naszym mieście.

Z TEATRALNEJ

Tym miejscem jest restauracja Teatralna przy ulicy Żeromskiego. Lokal w niczym nie przypomina typowej pizzeri i nie o to, też chodzi. - Jesteśmy restauracją i w tej konwencji utrzymany jest nasz lokal - tłumaczy Andrzej Siwiec, właściciel Teatralnej. - Aby podawać dobrą i smaczną pizze, nie trzeba zamieniać restauracji w pizzerie, można to bardzo dobrze połączyć.

Idea bardzo słuszna, bowiem w restauracji zastaniemy klientów w różnym przedziale wiekowym. Przyjemna atmosfera, bez zbędnego natłoku decybeli sprzyja spokojnej konsumpcji. Pizza przygotowywana w Teatralnej, jest tradycyjną pizzą włoską na cienkim cieście, którego bazą jest najpopularniejsza pizza - Margharita. To na niej w późniejszej kolejności komponuje się różne składniki tworząc kulinarne fantazje i wariacje. Chociaż Pan Andrzej mówi, że do pizzy można dodać wszystko, to jednak jest zwolennikiem pewnych granic.

NAUKA NIE IDZIE W LAS

W menu Teatralnej znajdziemy pizze w 36 wydaniach. Począwszy od najprostszej Margharity, kończąc na fantazji, którą klient może dobrowolnie skomponować z dostępnych składników.

- Byliśmy pierwszą restauracją, która podawała pizze w Radomiu. Wynika to być może, z faktu, iż przyrządzania tego włoskiego specjału uczyłem się od Włochów, w jednej z restauracji w Warszawie. Rzecz miał miejsce kilkanaście lat temu. Później pracowałem w pizzeri w Białobrzegach. Kiedy postanowiłem, że otworzę własny lokal nie mogło zabraknąć tego dania w zestawie. Najważniejsze w pizzy jest ciasto. Oczywiście nie podam przepisu na ciasto, które my przygotowujemy, z wiadomych względów - wyjaśnia tajemniczo pan Andrzej. - Ale generalnie cały sekret dobrego spodu do pizzy, to odpowiednie "traktowanie" przed rozwałkowaniem. Ciasto musi być dobrze schłodzone, nie może być przerośnięte, i co najważniejsze musi mieć odpowiednią konsystencję. Reszta to dodatki, które można komponować na przeróżne sposoby. I to jest cały urok tego dania, chociaż osobiście mam kilka składników, których nigdy nie dodałbym do pizzy. Oprócz pizzy, jako jedyni w naszym mieście podajemy calzone, to rodzaj włoskiego pieroga, oraz kilka rodzajów makaronu.

Pizza, którą restauracja przygotowała specjalnie dla nas, to zestaw Margharita, salami, pomidory, zielony ogórek, brokuły i czarne oliwki. Trzeba przyznać, że po tym poczęstunku, możemy polecić naszym czytelnikom pizze z Teatralnej ze spokojnym sumieniem.

W KLUBOWYM WYDANIU

Kto nie lubi nastroju restauracji, może zjeść bardzo dobrą pizzę w jednym z radomskich klubów, którego oferta skierowana jest do młodzieży i studentów, chociaż przed nikim nie zamyka się drzwi. Bez wątpienie takim miejscem jest lokal Alibi przy ulicy Malczewskiego. Klub jako jeden z nielicznych tego typu lokali, umiejscowiony jest w piwnicach, tworzących mały labirynt. Po przebrnięciu zakamarków docieramy do bufetu, gdzie można zamówić pizze.

- Nie mamy jakiejś specjalnej oferty, jeżeli chodzi o pizze. Staramy się tylko, żeby była smaczna - opowiada roześmiana barmanka Agnieszka Niewczas. - Tym nie mniej nie mieliśmy nigdy, żadnej negatywnej opinii. Faktem jest, że większość naszej klienteli traktuje pizze, jako dodatek do napoi i alkoholi i rzadko, kiedy zdarza się, aby ktoś przyszedł tylko po to, aby się ewentualnie posilić. Dbamy jednak o wszystkich. Nasza pizza jest pieczona w piecu elektrycznym, na cienkim cieście i komponowana z różnych dodatków. Mogę jednak polecić, coś, z czego słynie nasz klub. Są to jedyne w swoim rodzaju zapiekanki, chwalone przez każdego, kto do nas trafi.

Daliśmy się skusić na tę drugą ofertę i nie żałowaliśmy. Polecamy wszystkim "klubowiczom" i nie tylko.