Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji:
- Wiosenne malowanie rozpoczniemy w tym tygodniu. Przejścia dla pieszych, linie ciągłe i przerywane, strzałki oraz inne elementy nasze ekipy będą malowały prawie wyłącznie w nocy, wyjątkiem mogą być niektóre ulice o bardzo małym natężeniu ruchu.
Powoli dobiega końca łatanie dziur na głównych radomskich ulicach. Jeszcze w tym tygodniu drogowcy przystąpią do malowania pasów na jezdniach.
Po zimie w radomskich ulicach pojawiło się sporo nowych dziur, dlatego ekipy drogowców miały sporo pracy. Łatanie rozpoczęło się na początku kwietnia i powoli dobiega końca.
ZOSTAŁO NIEWIELE
- Nasze ekipy skończyły prace na miejskich odcinkach tras krajowych, między innymi na Wojska Polskiego i Grzecznarowskiego - mówi Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. Do wiosennej naprawy zostały jeszcze tylko dwie drogi. - W najbliższym czasie planujemy kontynuować remonty cząstkowe na Słowackiego (na odcinku od ronda Matki Bożej Fatimskiej do wiaduktu) oraz na Limanowskiego, zwłaszcza w okolicach skrzyżowania z Młodzianowską - wylicza Dębski.
KŁADĄ DYWANIKI
Nowością w tym roku było nie tylko samo łatanie dziur, ale frezowanie większych fragmentów nawierzchni i układanie nowych "dywaników" asfaltowych. Drogowcy zrobili tak między innymi na ulicy 25 Czerwca, przed skrzyżowaniem z Żeromskiego. Na dwóch pasach w kierunku dworca na około pięćdziesięciometrowycm odcinku jezdnia jest równa jak stół. Z takim remontem drogowcy uporali się zaledwie w jedną noc. Jak się okazuje, to nie jedyne miejsce, gdzie takie prace będą prowadzone. - Sfrezujemy też sporą część nawierzchni jezdni na 25 Czerwca przy Kelles-Krauza - zapowiada rzecznik MZDiK.
ZACZYNAJĄ MALOWANIE
Teraz drogowcy przystępują do odmalowania pasów na jezdniach. Biała farba jest już naszykowana, a do malowania jest sporo. - W całym mieście to 16 tysięcy 232 metry kwadratowe linii ciągłych i przerywanych, 5 tysięcy 136 metrów kwadratowych przejść dla pieszych, a także 9 tysięcy 764 metry kwadratowe pozostałych elementów oznakowania poziomego - mówi Dębski.
Część pasów będzie malowana cienką warstwą (grubość do 8 milimetrów) i ma wytrzymać pięć miesięcy, na głównych drogach warstwa farby będzie miała grubość nawet 3,5 milimetra. W takim przypadku linie mają być białe przez trzy lata. Linie będą malowane w tym roku jeszcze raz, w sierpniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?