Stowarzyszenie "Wisła" wygrało ze stowarzyszeniem Przyjaciół Solca w tegorocznych regatach na Wiśle. Zwycięzcy cieszyli się z sukcesu a przegrani już zapowiadają rewanż.
Królewskie Regaty Wiślane mają ośmioletnią tradycję. Organizuje je Stowarzyszenie Przyjaciół Solca, a udział bierze jeszcze obowiązkowo reprezentacja drugiego z soleckich stowarzyszeń – „Wisła”. Ośmioosobowe osady płyną na kilkukilometrowym odcinku rzeki wiosłowymi łodziami, które są replikami tych, którymi dawniej transportowano rożne produkty na Wiśle. Zawsze na pierwszym miejscu jest sportowa rywalizacja, ale zawsze obecny jest też humor i dobra zabawa. Tak było i w tym roku. Piotr Kutkowski Tak osada "Wisły" cieszyła się ma mecie w Kłudziu.
W sobotę „na rozgrzewkę” odbył się wyścig pomiędzy uczniami Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Solcu a podopiecznymi Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii. Rywalizacja była zawzięta, ale zwycięzca mógł być tylko jeden. Okazał się nim Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych. Główny wyścig poprzedziło losowanie łodzi i torów. - Nie wolno przeklinać, nie wolno także atakować drugiej załogi wiosłami – ostrzegał Jacek Witkowski, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Solca a jednocześnie sędzia regat.Piotr Kutkowski Puchar wygranym wręczali Andrzej Czajkowski, wójt gminy Solec nad Wisłą i Marek Mazurek, sołtys wsi Kłudzie (z lewej)
Na miejsce startu mieszczące się w pobliżu budowanego mostu obie osady dopłynęły razem wspierając się jednym silnikiem. Sygnałem startowym było odpalenie racy i wtedy też w ruch poszły wiosła. Obie załogi tylko na pierwszych metrach płynęły dziób w dziób, potem zaczęła się pojawiać i rosnąć przewaga osady Przyjaciół Solca. „Tajną bronią” okazał się Wiesław Mazur, który stojąc na dziobie nie tyko wytyczał szlak, ale także wspomagał kolegów swoim wiosłem. Na mecie w Kłudziu zwycięska drużyna miała ponad 100 metrów przewagi, ale obie osady zebrały równie duże brawa od zgromadzonej na brzegu publiczności. I zwycięzcom i przegranym gratulowali też Andrzej Czajkowski, wójt gminy Solec nad Wisłą, Marek Mazurek, sołtys wsi Kłudzie oraz Tomasz Krzyczkowski, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Solcu. Piotr Kutkowski Zwycięska drużyna
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl