Sześć premier wystawił w zakończonym właśnie sezonie artystycznym radomski Teatr Powszechny imienia Jana Kochanowskiego.
Dużym powodzeniem cieszyły się właściwie wszystkie nowe spektakle. Zarówno „Bóg mordu” Yasminy Rezy w reżyserii Krzysztofa Babickiego, „Niebezpieczne związki” Pierre Choderlos de Laclosa, w reżyserii Michała Siegoczyńskiego oraz „Jabłko” Verna Thiessena w reżyserii Tomasza Dutkiewicza prezentowane na scenach mniejszych, jak i musical „Dorisy Day” Adama Rolstona w reżyserii Zbigniewa Rybki i dramat polityczny „Władza” Nicka Deara w reżyserii Andrzeja Bubienia pokazane na scenie dużej wywoływały wśród publiczności gromkie brawa.
Jesienią na widzów czekają nowe emocje. Już 16 września na scenie kameralnej zobaczymy przedstawienie „Bobok” w reżyserii Grigorija Lifanovana na podstawie opowiadania Fiodora Dostojewskiego. Pełne humoru opowiadanie o tym, czego można się dowiedzieć podczas przechadzki po… cmentarzu reżyseruje znakomity rosyjski twórca, znany radomskim widzom z przedstawień „Zbrodnia i kara” według Dostojewskiego i „Anna Karenina”, według Lwa Tostoja.
W październiku natomiast teatr zaprosi na XII Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski. Ta prestiżowa już impreza odbędzie się w dniach 22-29 października. Kilkudniową wielką teatralną ucztę, podczas której gościć będziemy zespoły między innymi z Francji, Hiszpanii, Węgier i Rosji, tradycyjnie zainauguruje premiera Teatru Powszechnego. Tym razem będzie to „Ślub” w reżyserii Mikołaja Grabowskiego. Wszystko wskazuje zatem na to, że jesień w „Powszechnym” będzie wielobarwna, różnorodna i intrygująca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?