Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Utwory radomskich literatów: Grzegorza Bartosa i Sebastiana Równego prezentowano w Holandii

Barbara Koś
Grzegorz Bartos i Sebastian Równy naturalnie pojechali do Hagi.
Grzegorz Bartos i Sebastian Równy naturalnie pojechali do Hagi. Fundacja Medea
Radomianie Sebastian Równy i Grzegorz Bartos wrócili właśnie z Hagi, gdzie były wystawiane ich teksty.

Polski wieczór w Hadze odbył się 2 grudnia. Aktorzy najpierw zaprezentowali fragmenty poematu Grzegorza Bartosa „Niewidzialny”, a potem sztukę „Tego nie ma w tekście!” Sebastiana Równego - zabawną, a równocześnie gorzką opowieść o małżeństwach i zdradach.

Program został powtórzony w sobotę 3 grudnia. Wszystko to działo się na scenie kameralnego Laak Theater. Wokół tego, prowadzonego przez gminę teatru wyrosła zresztą polska dzielnica - stad na ulicy pełno sklepów o znajomych nam nazwach: „Malinka”, „Żabka”, „Biedronka”, „Pewex”. Wśród publiczności dominowali Polacy, choć nie zabrakło rodowitych Holendrów (dla nich tłumaczenie tekstu pojawiało się na ekranie), czy niespodziewanych gości, takich jak młody muzyk z Nowego Jorku, który akurat odwiedzał polskich znajomych w Hadze. W sobotę przybyła też spora reprezentacja polskiej ambasady, która wsparła organizację wydarzenia.
Aktorzy przedstawienia - Dorota Brzyska, Paulina Fonville- Chromik, Alicja Wilusz, Krzysztof Burdzy, Kamil Patynek, Piotr Szczygieł – to Polacy mieszkający w Hadze, Rotterdamie, Tilburgu. Każdy ma inną pracę, zainteresowania, życiową sytuację. W projekcie pomagali Maurits Roes (akompaniament), Krzysztof Burdzy, Zbigniew Wolny (oprawa dźwiękowa), Thomas Walst (współpraca techniczna), Ewa Kijowska- Stroes, Marta Binek (projekt graficzny plakatu). Reżyser Izabela Pacholec zebrała ich wszystkich w zespół pełen pasji. Publiczność, która wypełniała przez dwa dni widownię teatru, doceniła to.

- I w piątek, i w sobotę publiczność reagowała żywiołowo, co chwilę wybuchała śmiechem - mówi Sebastian Równy. - Po spektaklu gratulowano nam, wiele osób zauważyło też poważniejszą wymowę sztuki, mimo komediowej oprawy. Dla mnie jako autora i dla twórców spektaklu to chyba największa satysfakcja – dodaje Sebastian Równy, który wraz z Grzegorzem Bartosem przyjechał do Hagi na premierowe pokazy. Po nich we foyer Laak Theater długo rozmawiano o Polakach i polskiej sztuce w Holandii. Możliwe, że za rok czy dwa w Hadze znów wybrzmi tekst radomskiego pisarza.

Jak to się stało, że radomscy twórcy stali się kulturalnymi ambasadorami Radomia w Holandii?

- Pomogła nam Izabela Pacholec, radomianka, dla której Haga jest domem od kilkunastu lat i która jest współtwórcą Fundacji Medea – opowiada Sebastian Równy. - Fundacja chce prezentować w Holandii polską sztukę i tym samym kruszyć stereotypy dotyczące Polaków.

Pierwszym projektem Medei było wystawienie na deskach haskiego teatru Dakota sztuki „Nadzy i Martwi” Grzegorza Bartosa. Działo się to w 2013 i 2014 roku, spektakl (w wersjach polskiej i niderlandzkiej, w reżyserii Izabeli Pacholec) został bardzo dobrze przyjęty przez polską i holenderską publiczność.

W tym roku Grzegorz Bartos podsunął Izabeli Pacholec czarną komedię „Tego nie ma w tekście!” Sebastiana Równego, która została wyróżniona w II Ogólnopolskim Konkursie na Małą Formę Dramatyczną w Łodzi).

Jak mówi Równy, w holenderskiej Hadze oficjalnie mieszka 12 tysięcy Polaków, ale najprawdopodobniej jest ich tam około 20 tysięcy. Część z nich trwa w zawieszeniu – imają się często ciężkich prac, tęsknią za rodzinami i planują, że za czas jakiś, po zarobieniu odpowiedniej ilości pieniędzy, wrócą do Polski. Ale duża grupa z założenia zostaje w Holandii na stałe. Uczą się języków, szukają ciekawych zajęć, zakładają rodziny. Powoli stają się częścią wielokulturowego, kolorowego społeczeństwa i zaczynają wnosić do tej kultury coś swojego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie