Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystawa "Rytuał i przemoc w neolicie" w Muzeum imienia Malczewskiego w Radomiu

Barbara Koś
Barbara Koś
Fot. Radio Plus Radom
Czy przemoc jednego osobnika nad drugim była już w epoce neolitu? Zastanowić się moźna nad tym na wystawie „Rytuał i przemoc w neolicie. Grób zbiorowy kultury amfor kulistych w Koszycach koło Krakowa”, czynnej w Muzeum im. Malczewskiego, Rynek 11.

Neolit to ostatni okres epoki kamienia, poprzedzający epokę brązu). Trwał 5500 lat p.n.e. w Europie Środkowej, 4500 lat p.n.e. w Europie Północnej. Pokazany na wystawie pochówek prezentuje pozostałości późnoneolitycznego kompleksu grobowego, odkrytego w czasie budowy kanalizacji w podkrakowskich Koszycach i powstałego między 2875 a 2670 rokiem p.n.e. Odkryty w 2011 r podczas badań ratowniczych prowadzonych przez Marcina M. Przybyłę w Koszycach grób zawierał bogato wyposażony pochówek 15 osób obojga płci i w różnym wieku. Na tle innych tego typu znalezisk wyróżniał się dużą liczbą zmarłych, niewątpliwie złożonych do grobu w ramach jednej ceremonii.

Szczątki pochowanych w nim osób noszą ślady gwałtownej przemocy. Na czaszkach wszystkich zmarłych widoczne są ślady uderzeń zadanych różnymi narzędziami, najczęściej siekierą krzemienną. Celem tych ciosów mogło być nie tylko uśmiercenie, ale również rytualne otwarcie głów.

Autorzy wystawy, członkowie Stowarzyszenia Archeologów Terenowych Stater: Piotr Włodarczyk, Anita Szczepanek i Marcin Przybyła starają się odpowiedzieć na pytanie: czy ludzie pochowani w grobie z Koszyc byli ofiarami przemocy czy zostali uśmierceni przez pobratymców w celach rytualnych.

Jak mówiła na wernisażu antropolog, Anita Szczepanek- wszyscy spoczywający w tym grobie należeli do jednego rodu: badania DNA potwierdziły z dużym prawdopodobieństwem pokrewieństwo tych osób. Wszyscy żyli w dostatku, brak jest śladów złamań, czy innych uszkodzeń kości i chorób. Budowa kości wskazuje także na to, że ciężko pracowali. Badania nadal trwają. W cały projekt jest zaangażowanych obecnie około trzydziestu naukowców.

Na wystawę składają się rekonstrukcje dwóch grobów z oryginalnymi szczątkami sprzed 5 tysięcy lat, tablice informacyjne z tekstami i analizą poszczególnych szkieletów oraz gablota, w której prezentowane są znalezione w grobie ozdoby, fragmenty kości, krzemienie.

Wystawa pokazywana była już w kilku miastach w Polsce cieszyła się olbrzymim zainteresowaniem zwiedzających. W Radomiu będzie można ją oglądać do 31 czerwca. Towarzyszyć jej będą warsztaty archeologiczne. Pierwsze odbyły się już w niedzielę,24 kwietnia.

.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie