Lotnisko w Warszawa-Radom podsumowało pierwszy kwartał 2024 roku. Są też nowe pomysły na rozwój radomskiego portu lotniczego

W pierwszym kwartale bieżącego roku Lotnisko Warszawa-Radom odprawiło 21 tysięcy i 9 podróżnych. Z usług radomskiego portu w marcu skorzystało 6 tysięcy 131 pasażerów. W trzecim miesiącu roku lotnisko w Radomiu obsługiwało połączenia regularne: do Rzymu, na pokładzie samolotów PLL LOT oraz do Larnaki na Cyprze, realizowane przez węgierskiego przewoźnika Wizz Air. Wynik za pierwszy kwartał lotniska w Radomiu nie robi wrażenia, ale takiej liczby pasażerów można było się spodziewać po funkcjonowaniu zaledwie dwóch połączeń lotniczych. Przypomnijmy, w zimie oprócz lotów do Larnaki i Rzymu latały jeszcze tylko samoloty linii Skyline Express do egipskiego kurortu Szarm el – Szejk. W ubiegłym roku na lotnisku w Radomiu odprawiono trochę ponad 100 tysięcy podróżnych, ale port nie działał przez cały rok – został otwarty 27 kwietnia.

Letni rozkład lotów w lotnictwie ruszył wraz z końcem marca. Niebawem na Lotnisku Warszawa-Radom rozpoczną się wyloty wycieczkowe. Pierwsze rejsy czarterowe wystartują już pod koniec maja. Wakacje z wylotem z radomskiego portu oferują między innymi biura: Coral Travel, ITAKA, Rego Bis, TUI, Grecos, Greckie Podróże i Anex Tour. W sprzedaży znajdują się wycieczki do: Antalyi, Tirany i Podgoricy.

Oprócz rejsów czarterowych w sezonie letnim z Radomia operować będą również samoloty PLL LOT, które na trasach regularnych latać będą do: Rzymu, Tirany, Ochrydy i Prewezy. W okresie wakacji rejsy do Larnaki nadal kontynuować będzie też Wizz Air. Najprawdopodobniej PPL LOT uruchomi także połączenia do Bułgarii.

Zobacz też:

Wszyscy, którzy kibicują lotnisku w Radomiu zastanawiają się nad przyszłością portu. Na razie nie ma żadnych głosów ze strony ważnych polityków wskazujących na to, aby lotnisko miałoby przestać działać w związku z małą liczbą połączeń. Uspokajające głosy pochodzą między innymi od polityków Platformy Obywatelskiej, którzy mówią, że „nie zamyka się instytucji, która kosztowała 800 milionów złotych”. Wiadomo, że na temat lotniska w Radomiu z wiceministrem obrony narodowej Cezarym Tomczykiem rozmawiał prezydent Radomia Radosław Witkowski. Trzeba przypomnieć, że lotnisko w Radomiu to także lotnisko wojskowe i dziś trudno wyobrazić sobie szkolenie pilotów wojskowych bez bazy lotniczej w Radomiu.

Nowy prezes Polskich Portów Lotniczych, spółki, która jest właścicielem radomskiego portu cywilnego Andrzej Ilków zdradził Rzeczpospolitej swój pomysł na ożywienie lotniska w Radomiu.

– Lotnisko w Radomiu ma ograniczenia – między inbymi wykonywanie operacji w porze nocnej, tak chętnie wykorzystywanej przez linie czarterowe. Staramy się więc o zgodę środowiskową, aby to zmienić. Problemem, który musimy rozwiązać, jest także zwiększenie liczby godzin zapewniania cywilnych służb ruchu lotniczego, które umożliwią przyjmowanie większej liczby samolotów komercyjnych – powiedział Ilków w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

O szanse radomskiego lotniska w najbliższej przyszłości spytaliśmy Macieja Nykiela, prezesa biura turystycznego Nekera, które wysyła klientów swojego biura również z Radomia.

- Mam do tego problemu podejście czysto zawodowe. Obserwowałem już wiele lotnisk, które podobnie jak Radom, ale w innych okolicznościach rozpoczynały swoją przygodę z lotnictwem cywilnym. Radom co prawda teraz nie zaczyna, bo było lotnisko miejskie, była radomska firma Alfa Star, która rozpoczynała operacje czarterowe, ale mówimy o nowym otwarciu. Lotniska, które obserwowałem zaczynały od 1-3 samolotów, zdarzało się, że były przerwy, bo ktoś rezygnował, wymienił się. Radom jest 14 lotniskiem cywilnym w Polsce. To nigdy nie jest tak, że ktoś otwiera nowe lotnisko i od razu ma wielki sukces. Nie znam na polskim rynku takiej historii. Trzeba być cierpliwym i poczekać. Ja od początku studziłem emocje, ale też twierdziłem, że portowi w Radomiu trzeba dać szansę. Radom osiągnie swoją maksymalną przepustowość gdzieś za 10 lat. Trzeba cierpliwie ten rynek promować. My to robimy, cały czas wspieramy projekt radomski , prowadzimy wśród klientów kampanię informacyjną i jesteśmy praktycznie na pokładzie każdego samolotu, który z Radomia lata - powiedział Maciej Nykiel.