Aleksandra Nowacka - I Wicemiss Ziemi Radomskiej 2018 - lubi podróże, a jej pasją jest fotomodeling

Finał Miss Ziemi Radomskiej odbył się pod koniec maja 2018 roku w sali koncertowej Radomskiej Orkiestry Kameralnej. Po dwóch tygodniach emocje już nieco opadły.
- Czuje się bardzo dobrze. Już trochę emocje opadają, ale za każdym razem, jak patrzę na koronę, to wszystko mi się przypomina - zaznacza Aleksandra Nowacka.

Co najbardziej zapamiętała z okresu przygotowań do wielkiej finałowej gali? Mówi, że przygotowania, podczas których wszystkie finalistki mocno zbliżyły się do siebie.

- Najbardziej w pamięć zapadły mi próby, wszystkie przygotowania, bo wtedy bardzo dużo czasem spędzaliśmy wspólnie z dziewczynami i zbliżyliśmy się do siebie, zakolegowałyśmy się, poznałyśmy. Na pewno będziemy się spotykać - mówi I Wicemiss, którą nie przestraszyła ilość prób i przygotowań przed finałem.
- Na początku trochę byłam zestresowana, że tych obowiązków będzie za dużo. Z czasem to zaczęło się stawać coraz łatwiejsze i bardzo pomagał nam pan choreograf - wyjaśnia.

Wróćmy na chwilę do piątkowego wieczoru, 25 maja...

- Na pewno pojawił się duży stres, szczególnie w dniu poprzedzającym galę, bo było myślenie, że to coraz bliżej, że już za chwilę będziemy musiały wyjść na scenę przed wszystkimi goścmi. Stres opadł jednak zaraz po tym jak zrobiłam pierwszy krok na scenie. Potem poszło już dalej - wyjaśnia.

19-latka z Szydłowca zaznaczała po zakończeniu gali, że nie spodziewała się takiego wyniku.

- Byłam zdziwiona, że otrzymałam tyle wyróżnień, ale bardzo się z tego cieszę i jestem podekscytowana. Dodatkowo, kiedy dostaje się tyle tytułów komplementarnych, to uśmiech nie znika z twarzy - wyjaśniała, zaznaczając potem, że... nie miała założonego planu na samą galę.

- Ja nigdy nic nie planuje. Idę po prostu, jak to się mówi, na spontanie. Byłam skupiona, ale po prostu poszłam na żywioł i wydaje mi się, że wszystko dobrze poszło - mówiła.

I Wicemiss Ziemi Radomskiej 2018 zachęca inne dziewczęta do udziału w konkursie w kolejnych latach.
- Sądzę, że to fajna przygoda, super doświadczenie, można naprawdę dużo się nauczyć i nabrać też pewności siebie. Jest okazja do zaprezentowania się, rozmowy przed ludźmi, obycia z mikrofonem. To wszystko na pewno zaprocentuje w przyszłości - przekonuje.

Aleksandra Nowacka ma 19 lat. Pochodzi z Szydłowca, z którym jest mocno związana emocjonalnie.

Uczyła się w tamtejszym „Sienkiewiczu”, a w maju nie tylko walczyła o korone, ale też o jak najlepsze wyniki na maturze.

- Oczywiście planuje studia, ale na razie nie będę o tym mówić, aby nie zapeszyć (śmiech) - mówi.

Jednym z największych zainteresowań Aleksandry Nowackiej jest fotomodeling.

- Praca przed obiektywem to coś, w czym naprawdę czuję się świetnie – mówi Ola. - Lubię zdjęcia zarówno studyjne jak i w plenerze. Mam już za sobą kilka cudownych sesji, a nawet fotomaraton w Sucholandzie, gdzie poznałam tajniki pracy fotomodelki i miałam okazję współpracować ze świetnymi ludźmi - dodaje.

Interesuje się również teatrem. Szydłowianie mogą ją kojarzyć z Teatrem Poezji i Muzyki „U Radziwiłła”, którym kieruje pani Sława Hanusz.

- Miałam okazję występować przed publicznością na wieczorkach poetyckich czy brać udział w spektaklach. Dzięki temu dość mocno rozwinęłam swoje zdolności aktorskie, ale także nabrałam większej pewności siebie i poprawiłam swoją dykcję.

Szydłowianka dodaje, że dzięki występom scenicznym pokonała swój lek przed prezentowaniem się szerokiej publiczności. Dzięki temu Ola już trzeci rok z rzędu poprowadziła Szydłowiecki Orszak Trzech Króli wspólnie z najlepszą przyjaciółką – Alicją, a także własną studniówkę. Prowadziła też wiele akademii szkolnych.

I Wicemiss Miss Ziemi Radomskiej 2018 interesuję się również pole dance, czyli aerobikiem na drążku pionowym. Przyznaje, że czerpie z tej dyscypliny dużo satysfakcji.

- To nie tylko trenowanie swojego ciała, ale także świetna zabawa, nabieranie pewności siebie, szczególnie, jak atmosfera miejsca, w którym się ćwiczy jest wspaniała. To właśnie odnalazłam w Cocoon Pole Dance Academy, dzięki świetnej instruktorce Magdalenie Ślusarczyk – dodaje Ola.

Ostatnie tygodnie w Polsce są bardzo ciepłe, a wręcz upalne. To bardzo odpowiada naszej Wicemiss, której ulubioną porą roku jest właśnie lato. Wtedy najchętniej spędza czas na piaszczystej plaży, w ciepłych krajach, chociaż nie obce są jej także letnie wędrówki górskie. Marzy o odwiedzeniu Australii i Japonii. Chciałaby poznać kulturę tych krajów. Dodaje, że chciałaby nauczyć się języka japońskiego.

Ola myśli też o... wybudowaniu schroniska dla zwierząt.
– Już teraz staram się im pomagać – mówi - Jestem wolontariuszką w Fundacji imienia Maćka Kozłowskiego Pan i Pani Pies, której założycielką jest Pani Agnieszka Kowalska.

Aleksandra Nowacka chętnie spędza także czas, tworząc różnego rodzaju małe arcydzieła: kolczyki z modeliny, bransoletki, kartki na różne okazje i torebki na prezenty.

I Wicemiss Ziemi Radomskiej 2018 dodaje, że cały czas stara się pozostawać skromną osobą. - Cieszę się, że mam dookoła siebie osoby, na których zawsze mogę polegać - mówi i podkreśla, że konkurs to dla niej nowe świetne doświadczenie. - Na pewno ta przygoda wzbogaci mnie o nowe przeżycia i doświadczenia. Jeśli chodzi o plany na najbliższa przyszłość... wraz z resztą dziewczyn będziemy przygotowywały się do ćwierćfinału Miss Polski. Oprócz tego, oczywiście myślę już o wspomnianych wcześniej studiach - kończy nasza piękna I Wicemiss.

Aleksandra Nowacka. Oprócz tytułu I Wicemiss Ziemi Radomskiej, zdobyła także tytuły komplementarne: Miss Publiczności 2018, Miss Telewizji Zebrra 2018, Miss Grupy Mega Media. Ma 19 lat, pochodzi z Szydłowca. Ma 170 centymetrów wzrostu i wymiary: 84/64/84 (biust/talia/biodra). Interesuje się fotomodelingiem, marzy o podróżach.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.