Radomskie Morsy kapały się na Borkach
Radomskie Morsy w niedzielę 10 grudnia ponownie wskoczyły do zimnego zalewu na Borkach w Radomiu. Tym razem była to jedna z ostatnich kąpieli kalendarzowej jesieni. Choć od niemal 10 dni aura w Radomiu przypomina zimę, to kalendarzowa zima będzie dopiero za prawie dwa tygodnie. Grudniowa pogoda dla morsów nie była najgorsza. Temperatura powietrza, zmierzona tuż nad powierzchnią wody wahała się w okolicy zera. Za to woda była cieplejsza.
- Całkiem ciepło, będziemy tu długo się moczyć wytrzymamy – żartowali niektórzy wielbiciele chłodnych kąpieli.
Jak zawsze morsy zaśpiewały na oficjalny początek kąpieli swój hymn, ale potem były tez i inne pieśni. Zwolennicy zimowych kąpieli w sezonie cyklicznie spotykają się nad zalewem na Borkach. W niedzielę było kilkadziesiąt osób, także przyjaciół morsów. Humory dopisywały już podczas rozgrzewki, były pajacyki, podskoki, skłony, biegi, a potem chlupanie się w zalewie.
Zobaczcie zdjęcia:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?