Na niektórych trawnikach przy radomskich ulicach rośnie już tak wysoka trawa, że zasłania nieraz widok kierowcom wyjeżdżającym z podporządkowanych ulic. Tak jest choćby na Jana Kochanowskiego, czy księcia Józefa Poniatowskiego.
- Koszenie traw w całym mieście rozpoczęliśmy pod koniec kwietnia i stopniowo porządkujemy kolejne ulice – mówią służby miejskie.
Nie widać samochodów
Na ulicach, choćby Kochanowskiego w Radomiu są wąskie trawniki, a trawa na nich jest już na tyle wysoka, że utrudnia widoczność kierowcom włączającym się do ruchu z bocznych uliczek.
- W każdej chwili ktoś zza tej trawy może nagle wyjść, piesi chodzą przecież chodnikami, a te są zupełnie zasłonięte – mówi jeden z kierowców.
Koszą także w parkach
Jak się dowiedzieliśmy, w mieście pracują ekipy ludzi koszących wybujałą zieleń. Prace potrwają jeszcze jakiś czas, bo zieleń trzeba skosić z trawników i pasów zieleni przy około 200 ulicach.
- Kończymy już drugie koszenie na radomskich trawnikach, które są w naszym utrzymaniu. W niektórych miejscach jak w parku imienia Tadeusza Kościuszki rozpoczęliśmy już trzecie koszenie - zapewnia Marcin Gutowski, rzecznik prasowy Zakładu Usług Komunalnych.
Koszona jest trawa o każdej wysokości, rosnącą także na pasach rozdzielczych między jezdniami.
Zobacz także: Zabawa na dechach w parku Kościuszki w Radomiu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?